Chciałam napisać coś w temacie wczorajszego wieczorku szczerości, ale stwierdziłam, że najlepiej będzie pozostawić to bez komentarza. Nie będę ukrywać, że jestem trochę zła (głównie rozczarowana), ale to przemilczę. Prawdopodobnie był to ostatni wieczorek szczerości, który zorganizowałam.
Niemniej chciałabym podziękować Wiktorii z
@BeatlesPoland i Zosii z
@TarantinoFilmsPoland . Miło mi się z Wami gadało, szkoda tylko, że tak krótko.
Zaraz usunę wszystkie, nieliczne niestety odpowiedzi z wieczorka, bo jednak chcę, żeby na asku był porządek. Usunę też plebiscyt z zapytaniem o formę zabawy, bo pewne "rodzynki" w tym plebiscycie jeszcze głosują, mimo że to już dawno nieaktualne...