Hmm ustalmy sobie fakty. Ja swoim rodzicom nie mogę powiedzieć wszystkiego. Tzn mamie to ja prawie nic nie mówie. Zawsze jak coś jej powiem to ona to neguje lub zaczyna krzyczeć. Z tatą mam lepiej bo on przynajmniej mnie wysłucha.
Od jakiegoś czasu mam taką osobę której mogę powiedzieć sporo ale nigdy nie wszystko.
Ehh jak ja zazdroszczę osobą którzy mogą rozmawiać z rodzicami o wszystkim. Tak szczerze to czasem brakujw mi takiej osoby której tak po prostu mogę się wygadać :c