#MAGIZELA

Szczerze nie wierzę, że nie śpię. Spałam dzisiaj tylko 3 godziny i bez problemu wstałam do szkoły. Jeszcze zdążyłam włosy wyprostować :o jestem z siebie dumna. Zaleciałam po drodze na zacną matematykę po czarną kawę do żabki i to ona utrzymuje mnie dzisiaj na siłach. Siedziałam w szkole do 16, to jakaś masakra. Siedzieć w szkole od 7:30 do 16:00. Świat postradał zmysły, jestem przecież tylko uczniem. A nie jakimś tyranem, który będzie kuł i kuł i nie ma życia. Pewnie zadajecie sobie pytanie czemu nie śpię. Otóż, gdy przyszłam do domu, walnęłam plecak na łóżko, najadłam się i byłam przygotowana do przespania dzisiejszej nocy to mama wyskoczyła z urodzinami Babci.
- A Ty znowu pójdziesz spać, nic nie robisz. Siedzisz po nocach, jedziemy za 2 godziny do Babci. Masz być gotowa. Znając Ciebie wszyscy będziemy na Ciebie czekać. Więc dzisiaj nie ma spania.
Z niewiedzą,że dzisiaj poszłam spać o 3 w nocy a wstałam o 6. Powiedziała mama. Do mojego gardła wlało się jeszcze więcej czarnej kawy, gdy powiedziała mi,że będzie na urodzinach pół naszej rodziny. I jak tutaj nie zasnąć przy stole ja się pytam? Gadają, kłócą się o politykę, pieprzą jakieś głupoty...a ja tylko siedzę przy tym stole jak jakiś odludek i zastanawiam się, czemu ja tak bardzo do nich nie pasuje. Moja rodzina jest kompletnie inna niż ja. Kościelna, poukładana i porządna. Wszyscy dobrze się uczą i są prymusami. Nie zmuszą mnie,aby chodzić do kościoła! Mój wujek jest Księdzem (Kaziu). I jest jakiś pojebany. Dosłownie, kazał mi się raz u siebie spowiadać :o po tym jak zobaczył jak wracał samochodem jak leze na chodniku i się smieje z kolegą. ( Wysypały mi się wtedy ziemniaki na drogę). No, ale wracając. Kosciól to dla mnie jedno wielkie oszustwo. Oczywiście wierze w Boga, nie musze chodzić do kościoła aby wierzyć. Naciągacze, debile i materialiści- KOŚCIÓŁ <----
Jak to mój dziadek mówi : To Ci od Tuska :D
Uwielbiam go, jedyny jest taki inny niż Ci wszyscy. Jeszcze mój brat,ale on śmierdzi.

---

No, nic właśnie jadę samochodem i podziwiam ten cały świat tych spieszących się debili na drodze. Ludzie co raz mniej się uśmiechają. Spieszą się,są zapracowani. To przykre,lecz prawdziwe. Dzień w szkole jak każdy inny, MONOTONIA. WSZĘDZIE DO CHOLERY MONOTONIA.

---

nie mogę się doczekać, kiedy zacznę jeść bigos i pierogi Babci. Jedyne co w dzisiejszym dniu,może uczynić mnie choć na chwile szczęśliwą. Ciepły bigos z dzieciństwa i smak pierogów.

---

A co do zdjęcia, mam na telefonie jedno z Cypru. Założyłam się wtedy ze Stanisławem ( Father) o dychę,że położę się na brzegu i wytrzymam w solonej wodzie. A ludzie będą przechodzić. Reakcja ludzi na mnie leżąca na brzegu niczym wyrzucony przez morze odpadek, była różna. Jedni stawali, drudzy zastanawiali się o co chodzi i czy mi się nic nie stało. Ale żaden nie podszedł i nie sprawdził czy żyje. A tata oddalił się i ich obserwował. Realia dzisiejszych ludzi.

View more

3:02- PIĄTKOWA NOC

---

Dziękuję.
Siedze tyłek mi się płaszczy i czytam. Czytam poezje Wisławy Szymborskiej,bardzo mnie ciekawi. Uwielbiam poezje. Jest to świat w którym można się zamknąć,otworzyć wyobraźnie i marzyć,myśleć.
Chciałabym w przyszłości zostać poetką. Wylewanie na papier słów to jest to co lubię. W sumie nie mam żadnych jakiś głębszych zainteresowań.Nie wiem co mnie interesuję, kiedyś był to kosmos/astronomia.Na chwilę obecną NIC oprócz poezji.Mam kompletną pustkę w głowie. Ludzie mówią, że może cos mnie zainteresuje, z czego jestem dobra w szkole i powinnam to wykorzystać. Z przedmiotów szkolnych żaden mnie nie interesuję. Chciałabym odnaleźć coś co byłoby inne od wszystkiego..coś co by mnie wciągnęło w czym byłabym dobra...
Dziwne uczucie. Niczym się nie interesować.

---

Wakacje.Wakacje.Wakacje.

---

Gdzieście odeszły?
One tak szybko zleciały...nie zdążyłam nawet odpocznąć. Byłam na Cyprze. U Taty ( rodzice są po rozwodzie)Cały czas jakaś impreza a tu tamto i mało odpoczywałam,a spędziłam tam 2 miesiące. Bite 2 miesiące na wyspie ciach i seksowych GrekówTak naprawdę zaczęłam dopiero odpoczywać jak z nich wróciłam. Wróciłam do szarej rzeczywistości.Codziennej monotonii.

---

RZYGAM JUŻ TYM. IDE SPAĆ. ROZSPISAŁAM SIĘ. NIE CZYTAJCIE JAK NIE CHCECIE.
DOBRANOC,EROTYCZNYCH I ZEBY WAM SIE NIE SNIŁO ZE JESTEŚCIE TELEFONAMI SWOICH RODZICÓW. TO DZIWNE.> IDĘ SPAĆ.

View more

To pytanie,czy cuś ? Nie rozumiem Twojego przesłania. haha :D
Jeeeeeju, nie mogę. Wstaje o 6:00, opłaca mi się jeszcze iść spać? I rano sprawdzian z matmy no zabić się. Wytopie smutki w litrach wódki.

---

2:50 - PIĄTKOWA NOC

---

- nauczyć się matmy
-spać chociaż godzinę
-wyjebane

---

Fuj te gofry były ohydne co zrobił Szymon, nie dało się ich jeść. Jakieś guwno nie gofry. Chyba gówno już lepiej smakuje. Mam ochotę na hamburgera z Mcdonaldu. Kto mi zaleci? Wyszłabym na dwór,ale w chuj piździ. Chciałam napisać,że jest śnieg:D hahahhah a to liscie. Jesień jest dziwną porą,taka nijaka. Burze,deszcze itp. Ja chce wakacje! a nie z jakąs jesienią mi wyskakujecie.
TA GŁUPIA MONOTONIA,WSTANE,UBIORE SIE UMYJE ITP PÓJDE DO SZKOŁY,WRÓCE PÓJDE SPAĆ,WSTANE I CO. JADĘ DO BABCI NA URODZINY.
Masakra...

---

Ale chociaż się najem.

View more

Ohayo Ask! <3
Założyłam to gunwo, bo założyłam się z babcią. SERIO. Moja babcia jest dziwna... Założyłam się o to,że gdy będę miała dużo filmików (babcia nie wie, że istnieje takie coś jak ask) ogólnie chodziło,że zamieszczę w internecie jakieś swoje filmiki i jej potem pokaże. Dała mi zadania. A ona za to musi wygrać w totolotka ha ha ha ! chociaż 3 dychy. Gra w niego od 20 lat a chuja wygrała! Także ten, nie chciałam tych filmików zamieszczać na yt to stwierdziłam, że założę to. I BANG. Guśka ma aska, jestem taka modna. SRAM. W ogóle nie wiem, co ja robie.. jest 2 w nocy. Bezsenność mną pomiata :c mamo wyłącz mi prąd.. Dobra bezsenność to taka przykrywka co powiedzieć mamie gdy wjebie mi się do pokoju o 3 w nocy...i nie zdarze szybko wskoczyć do lozka. :P wydziera się na mnie,ze długo siedze. No ludzie. Mamo daj na luz! Nie byłaś nigdy młoda? Noc jest najciekawsza i taka tajemnicza.Uwielbiam ją.Prowadzę nocny tryb zycia,a gdy przychodzę szkoły wale się spać. I takie me życia.Szkoła męczy ludzi. A mama tego nie rozumie.
- Ja w Twoim wieku chodziłam spać o 20,bo dziadek miał rygor i ja się go słuchałam.A Ty? Ty robisz co chcesz. GRRRRRRRRRRRRR
- Mamo wyluzuj. Idę spać,miłego dnia. Z reguły nie lubie spać. To marnowanie czasu,ale co zrobić. I mam porąbane sny. Jezu ostatnio mi się sniło,że byłam telefonem mojej mamy. Co się ze mną dzieje?
2:07 - PIĄTEK
Po co marnować piątkową noc. Skoro można pilnować komputera. Mój brat właśnie robi gofry.Szymon kocham Cie i pozdrawiam. Nie spal domu, tzn. lodówkę możesz, bo jest w niej jakaś dziwna potrawa musaki grecka.Nie lubię jej. Mama każe mi to jeść. Niech sama to je, to smakuje jak piasek. A wiem jak smakuje piasek,bo Małgorzatka (również pozdrawiam) w dzieciństwie kazała mi : ,,Otworzyć usta,zamknąć oczy`` Głupia ja się zgodziłam a ona wjebała mi piasek do gęby. Mniam.
2:10- PIĄTKOWA NOC.

---

nudzę się. Idę coś zjeść. Najem się za tych co spia. Gofry. Mniam. Dziękuję. Dziękuję za to bo pewnie życzycie mi smacznego.

View more