Dziewczyna rzuciła wyzwanie swojemu chłopakowi aby przeżył jeden dzień bez niej. Powiedziała,by się z nią nie komunikował,a jeśli zawali to będzie go kochać już na zawsze. Chłopak zgodził się przyjąć to wyzwanie. Nie napisał do dziewczyny ani jednego sms'a,nie wykonał ani jednego połączenia,tak jakby nigdy się nie znali. Dziewczynie pozostały 24 godziny życia,ponieważ umierała na raka. Następnego dnia poszedł do dziewczyny i chciał powiedzieć ''zrobiłem to Kochanie'' zamiast tego łzy spływały mu po policzkach,ponieważ zobaczył swoją dziewczyną leżącą w trumnie z dopiskiem '' Zrobiłeś to Skarbie . Teraz rób to codziennie . Kocham Cię . '' <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Jak myślisz: czy gdyby Twoje serce nagle przestało bić (na ulicy, w parku) ktoś zainteresowałby się Tobą i zaczął Cię ratować? Chciałabyś takiej pomocy?
Raczej tak chciałabym takiej pomocy A czy by ktoś mnie uratował? Warto nad tym pomyśleć.... Są ludzie bez serca ale bez przesadyy ....