Sama miałam styczność z takimi osobami, nie są one godne naszego zaufania, są fałszywi i nie zasługują na prawdziwych przyjaciół. Takich ludzi najlepiej omijać szerokim łukiem :)
Czymś cholernie ważnym. Nie wiem czy bym sobie poradziła bez przyjaciół. Teraz, kiedy rozpieprza mnie od środka. Nie daję sobie rady, wiem, że są takie osoby, do których mogę napisać, zadzwonić, poprosić o spotkanie, cokolwiek, nie ważne kiedy. Oni po prostu są. Zawsze znajdą dla mnie czas. Mogę z nimi pogadać o wszystkim, powiedzieć jak się czuję, co mnie boli, co myślę, nie boję się ich reakcji. Mogę z nimi pomilczeć. Tak o, po prostu posiedzieć w ciszy. Dziękuję im za to, że są. Niby nic takiego nie robią, ale dla mnie ma to cholernie duże znaczenie. To, że są, że ze mną wytrzymują, że starają mi się pomóc, że mnie opieprzą gdy robię coś źle, pocieszą gdy widzą, że nie daję sobie rady. Po prostu ich kocham małymi odłamkami mojego serduszka.
Miłość jest wtedy kiedy szczęście drugiej osoby staje sie ważniejsze niż Twoje,wtedy gdy ktoś nie będzie Cie cenił za to jak wyglądasz,ale za to jaki/a jesteś,wtedy gdy druga osoba oddała by za Ciebie wszystko,gdy można zrozumieć sie nawet bez słów, wzajemny szacunek,szczerość,zaufanie do drugiej osoby.Miłość jest różna.Inna do rodziców,chłopaka albo dzieci.Miłość to to co sprawia, ze jak Twoja ukochana osoba jest przy Tobie to czujesz sie szczęśliwy/a.To nie zastąpione na świecie uczucie.Gdy nie widzisz świata po za tą drugą osobą.Miłość to na pewno piękne uczucie.Pozwala uwierzyć człowiekowi,że świat w którym żyjemy nie jest taki zły.Bez miłości świat byłby szary i nudny.
Niestety tak, jestem pamiętliwą osobą. Może i wybaczam... nawet dość łatwo... bo staram się każdemu dać drugą szansę, w końcu każdy na nią zasługuje. Jeśli zmarnuje ją po raz drugi... już jest ciężej. Aczkolwiek nigdy nie zapominam. Pamiętam. Mam taką wadę, że przy sprzeczkach często wspominam to co było i czasem jest to ogromny cios.
ale jak ktoś jest ładny w życiu codziennym jest traktowany dużo lepiej ... np mnie często wyzywały dziewczyny ze jestem pasztet myślisz ze do przystojnego chłopaka tak by powiedziały ?
dla mnie osobiście wygląd jest tylko dodatkiem a takimi szczeniackimi zachowaniami nie trzeba się przejmować