Najbardziej?
Mój brat zdecydowanie
Czasem chciałabym znów mieć 5 lat.
Nie mieć żadnych problemów.
Nie myśleć o niczym
Ostatnio cały czas jest mi smutno. :(
Nie mam pojęcia, co się stało ze mną.
Coś zamieniło światło w ciemność-negatyw.
Ostatni rok, dwa miałam ciężko.
Znowu czuję się, jak przegrany śmieć, bo wszystko się wali prócz tej ściany przede mną.
Mam dość wszystkiego.
Był okey do czasu aż brat mi go zepsuł. Nienawidzę
Zapewne po północy. Trzeba korzystać z ostatniego dnia wolności
Wracam na aska. Na jak długo, nie wiem. Znając mnie na krótko
Pizze strasznie mi się chce xdd
Nie mam zamiaru nikogo zmuszać do obserwowania mnie
W porządeczku :D jakoś leci