Nie przepadam za nim za bardzo, tego ukrywać nie będę. Nie mogę też przeczyć iż należy on do czołówki światowej na swojej pozycji, bo umiejętności nie można mu odmówić. Aczkolwiek nie podoba mi się jego dotychczasowy stosunek co do kadry narodowej. Wiem ,że szkoły są dwie i jego zagorzali fani będą go bronić, ale ja jako zwyczajny kibic mogę mieć takie, a nie inne zdanie. Nie podoba mi się to ,że PZPS specjalnie zmienił trenera, z całym szacunkiem do Stefana, ale jako trener nie jest wielką osobistością, zamiast na takiego z czołowej półki, to na gościa ,który na pewno go namówi na granie. Wlazły nie jest stu procentową gwarancją naszego sukcesu na MŚ, a odnoszę wrażenie ,że Miras właśnie tak to traktuję. Szanuję Mariusza jako zawodnika, ale mówię, mam dystans co do jego osoby i tego nie zmieni nic. Życzę mu by miał tak dobrą formę na MŚ jak i w końcówce Plusligi i tyle.