Nawet nie wiesz jak się cieszę, że postanowiłaś udostępnić swoim czytelnikom tą 'zaległą rzecz' :) Uważam, że mój ostatni, długi na dwa 'pytania' wywód nie był na marne :P Jesteś wielka! Dziękuję ;) Pozdrawiam.
Nie był, bo on i marudzenie Joan były składowymi na to, że to będe publikować. Dziękować będziecie jak zobaczycie historie, mam nadzieję, że nie zawiodę :)
A ja się z Tobą zgadzam, ponieważ ''Halloween'' to jest zwyczaj amerykański, co za tym idzie bezsensowny. My w Polsce modlimy się za dusze zmarłych, a nie biegamy poprzebierani jak dzieci z downem i żebrzemy słodycze czy something like that.
no jasne bo ty jesteś taka grzeczna i mądra, że aż po prostu ...
Nie mówię, że jestem grzeczna i pozjadałam wszystkie rozumy. Przeszkadza Ci, że mam własne zdanie? Trudno. Dla mnie to kwestia wiary, każdy człowiek ma prawo do opinii na dany temat.