Co porabiasz? :)
Smutam
Ask @worldwillend
A jajka z makaronem lubisz? :D tak a propos tego niżej
Ile ja tego w zyciu zjadłem. Zawsze kiedy była zupa z makaronem (odzielnie). Makaron smażyłam z jajkiem, bo strasznie nie lubię zup. Dobrze, ze mi przypomniałaś. ; )
Liked by:
Kokosaneczka
Które zwierzęta najbardziej Cię przerażają? Dlaczego?
Chyba nie ma żadnych. Byłem kiedyś z dziewczyną, ktora panicznie bała się saren. Nawet jak były tylko ich ślady. Zawał na miejscu. :D
Liked by:
Kokosaneczka
➨ Sandra ☾
░#NGU░NeverGiveUP
Related users
piekny *0*
Piękno to pojęcie względne. Chciałbym słyszeć od ludzi, że jestem piękny, lecz wewnątrz. Wiem, że kazdy chłopak, chciałby także słyszeć od dziewczyn, że jestem przystojny. Mniej jednak piękno zewnętrzne przemija, a pamięć o dobrym człowieku pozostaje na wieki.
Liked by:
J☆a☆g☆a☆r
Kokosaneczka
10 like dla 3 pierwszych ?
Mogę dać po serduszku dla kilku osób.
Liked by:
Kokosaneczka
Taki o Patryk ^-^
ile osób cię obserwuję ?
Oj nie dużo. Nikt mnie nie lubi. Niestety nie jestem ciekawą i wartą uwagi postacią. Pewnie gdybym był gejem i to pokazywał, miałbym wielu obserwujących, albo raczej hejterów.
Liked by:
Kokosaneczka
jakiej muzyki słuchasz ?
Nie mam właśnie ulubionej. Mam dużo dość specyficzny gust. Więc słucham wszystkiego. Co wpadnie mi w ucho. W każdym rodzaju muzyki znajdzie się coś, co mi się bardzo podoba. Gdyby ktoś chciał podzielić się jakimś kawałkiem to może do mnie napisać. Wciąż wiele ciekawej muzyki nie słyszałem.
fajny brzuchol ^^
Coś dużo tych pytań odnośnie brzucha. Nie pomyślał bym, że komuś może się spodobać. Naprawdę to miłe. Lubię komplementy, chociaż mnie onieśmielają. Taki ze mnie typ.
Liked by:
Kokosaneczka
Na profilowym podjara kaloryferem ?
Nie. Nie mam nawet czym się chwalić. Po prostu uwielbiam piękno ludzkiego ciała. Od razu mówię, że ja nie posiadam tego piękna.
Liked by:
Kokosaneczka
Deejw™
Jak przygotowane jajka najbardziej lubisz?
To idealne pytanie dla mnie. Ja uwielbiam jajka. Nieważne jak podane. Z majonezem, jako pasta albo jajecznica (oczywiście z cebulą). Tyle różnych opcji, ciężko znaleźć ulubioną. Gdyby ktoś miał jakiś ciekawy sposób na nie.. Z chęcią przeczytam. (- ;
Liked by:
Kokosaneczka
olek
★▶RyGieL◀★
jesteś tolerancyjny ?
Oczywiście, że tak. Nie interesuję mnie to czy człowiek jest homo czy nie, albo jaką religię wyznaje czy też jaki kolor ma jego skóra dopóki nie krzywdzi drugiego człowieka. Polskie społeczeństwo jest bardzo nasączone ludźmi nietolerancyjnymi. Szkoda patrzeć na widok nienawiści do drugiego człowieka z powodu jego upodobań. Ja z pewnością też byłem w niejednym przypadku nietolerancyjny (nie jestem święty), ale wiadomo, że nie wszystko da się tolerować. + zabawny obrazek. : )
Jakiego wieku chcesz dożyć?
To nie istotne. Nie potrzebuję żyć bardzo długo. Może życie na ziemi to tylko jeden z etapów nas. Może po śmierci jest coś lepszego, kto wie. Czasami się zastanawiam co może być po życiu. Boję się, że może nas po śmierci spotkać kompletne nic. Definitywny koniec to chyba najczarniejszy scenariusz. Najbliżej jednak jest mi do reinkarnacji. Ale odrzucam możliwość odrodzenia się jako roślina czy też zwierze. Sam nie wiem dlaczego, skoro do samej religii buddyzmu czy hinduizmu nie mam przekonania. Chcę dożyć wieku, w którym będę pewny, że zrobiłem wszystko co powinienem i nie zostawiłem niedokończonych spraw. Dziwnie jest o tym myśleć w wieku 19 lat, kiedy ma się całe życie przed sobą. I chciałbym żebym był w stanie na samym końcu powiedzieć słowa "Tak właśnie chciałem przeżyć swoje życie, mogę odejść szczęśliwy".
Jak będzie wyglądać przyszłość?
Też chciałbym to wiedzieć. Czy będę szczęśliwy? Bo na tym mi najbardziej zależy. Życie to szczęście. Nie chciałbym kiedyś się obudzić i dojść do wniosku, że moje życie tak naprawdę nie miało sensu. Że spędziłem całe życie z osobą, której nie kocham naprawdę, albo co gorsza sam. Samotność to najgorsze co może spotkać człowieka. Nie życzę tego nikomu. Każdy powinien mieć kogoś z kim byłby szczęśliwy. Czasem pary, na małżeństwa, w których nie ma szczęścia ani uczucia. Jest tylko przyzwyczajenie, rutyna, której żadne z obojga nie przerwie. Bo po co?! Czemu mieliby skończyć coś co nie daje szczęścia.. A co z przyszłością? Hmm.. Każdy ma jakieś określone cele: dom, praca, żona dzieci, pieniądze, a ja? Ja chcę po prostu być szczęśliwy. Dzielić się z kimś tym szczęściem. Robić to co lubię i tyle! A jak na razie:
