czemu juz nie odpowiadasz?
Odpowiadam na trochę , więc pytać :))
Liked by:
yoshiLSFD
Ask @wszystkojestzlee
Co tam ?
Wszystko jak najlepiej a tam ? :)
Jak się trzymsz? Są osoby które nie są takie za jakie je odbieramy. Związki na odległość, bez spotkania się to czyste zło. Wiem o czym mówię. Sama raz popełniłam taki błąd. Skąd jesteś? Chodzi mi tylko o woj .? :)
wiem .. ale coz nie moja wina , robilem co w mojej mocy ale widocznie to za malo :)
wielkopolskie
wielkopolskie
Related users
｀｀、ヽ｀、ヽ｀ヽ｀、、ヽ｀ヽ｀、ヽ｀｀ ヽ｀ヽ｀、ヽ｀、｀、ヽ｀ヽ｀ヽ｀、、｀、 ｀、ヽ｀ヽ｀ヽ｀、、｀、｀ヽ｀ヽ｀ヽ ｀、｀、ヽ｀ヽ｀、、ヽ｀ヽ｀、ヽ｀｀｀、、 ヽ｀ヽ｀、ヽ｀、｀、ヽ｀ヽ｀ヽ｀、、｀、 ヽ｀ヽ｀、deszczyk pada ヽ｀ヽ｀ヽ｀、 ヽ｀、｀、ヽ｀ヽ｀ヽ｀、、｀、｀、ヽ｀ ヽ｀ヽ｀、、｀、｀ヽ｀ヽ｀ヽ｀、｀ヽ｀、 、ヽ｀ヽ｀、ヽ｀｀｀、、ヽ｀ヽ｀、ヽ｀ヽ ｀ヽ｀、、ヽヽ｀、ヽ｀、｀、ヽ｀ヽ｀ヽ ｀、、｀、｀、ヽ｀｀｀、ヽ｀、ヽ｀ヽ｀、 、ヽ｀ヽ｀、ヽ｀ Dam Ci parasol jak dostaniesz lajki c;
co tty cpasz czlowieku
Liked by:
Klaudia ;)
Jestem chujowa na maxa ... ;-;
przeczytalam twojego calego aska tal mi cie szkoda...wiem co czujesz uwierz mi....a teraz jak ci sie uklada ?
jest git !;)
jebac ta suke ..
jebac ta suke ..
Liked by:
#JM♕#Irk®PiŁkArECzKa™ ღ ღ
Klaudia ;)
może ja już nie powinnam się wpieprzać, ale nie moge patrzeć jak cierpisz. boli mnie to. nie przejmuj się nią, w końcu zrozumie, że straciła tak kochanego chlopak chlopaka i sama zacznie się o Ciebie starać. wiem, że już to mówiłam, ale będę powtarzać, bo się martwie o Ciebie..
dziękuje miło .
ogólnie na początku troche zle napisalem .
Bo ogolnie K.(ona) miala przedemna sekrety chyba dwa czy jakos tak juz nawet nie pamietam . I dosc dlugo sie znalismy i bylismy razem zeby ona tego przedemna nie ukrywala . nie moglem jej nawet wyslac prezentu bo nie chciala mi podac adresu i NAZWISKA swojego gdyz zawsze uzywala zmyslonego . Wkurzylem sie troche bo pomyslalem ze jednak moze cos ukrywac , oszukiwac mnie .. i wsumie do tej pory nie znam adresu ani nazwiska ..
no i ogolnie mozna powiedziec ze zerwalem z nia jaki kolwiek kontakt , zaczelem pic , melanzowac itp . minely dwa dni od tego i poznalem pewna dziewczyne , zerkala caly czas na mnie . kojarzylem ja ze szkoly . Tak , byla bardzo ladna i jak sie zegnalismy to patrzelismy sobie w oczy dosc dlugo. no i na nastepny dzien znow melanz to sie spotkalismy , po paru piwach i paru kolejkach , podawalismy sobie papierosa po studencku. potem chodzilismy za reke i na koniec chyba buzi sobie dalismy . i ogolnie tak bylo przez okolo tydzien ze sie spotykalismy . potem K. zdala sobie chyba sprawe ze mnie naprawde stracila i probowala mnie odzyskac .. Brakowalo mi K.. przyznaje i sie cieszylem ze pisze z nia znow . relacje zaczely sie psuc pomiedzy mna a ta nowa kolezanka ..
myslalem tylko o K. gdyz dalej ja kochalem . Przez jeden wieczor przemyslalem wszystko dokladnie i postanowilem ze ja tak nie potrafie bez niej ..i postanowilem zakonczyc to co mnie laczylo z tamta kolezanka .
Prowadzilem tez bloga na ktorym opisywalem moje zycie i byla tam tez cos o tej kolezance ze chyba sie w niej zakochalem .. ale to bylo tygodniowe zauroczenie . Mowilem o tym K. tylko dlatego zeby pokazac jej ze moge bez niej .. chcialem sie odegrac za to co zrobila . i jak juz sie pogodzilismy z K. mielismy sie spotkac . ale ona znow cos przeczytala i myslala ze to bylo do tej kolezanki ale to bylo do niej . i odwolala spotkanie . mowila ze mnie nie chce znac , ze jak tamta mnie zostawila to teraz do niej ide .. i na nastepny dzien pojechalem ja szukac po poznaniu .... i dalej juz wiecie .
ogólnie na początku troche zle napisalem .
Bo ogolnie K.(ona) miala przedemna sekrety chyba dwa czy jakos tak juz nawet nie pamietam . I dosc dlugo sie znalismy i bylismy razem zeby ona tego przedemna nie ukrywala . nie moglem jej nawet wyslac prezentu bo nie chciala mi podac adresu i NAZWISKA swojego gdyz zawsze uzywala zmyslonego . Wkurzylem sie troche bo pomyslalem ze jednak moze cos ukrywac , oszukiwac mnie .. i wsumie do tej pory nie znam adresu ani nazwiska ..
no i ogolnie mozna powiedziec ze zerwalem z nia jaki kolwiek kontakt , zaczelem pic , melanzowac itp . minely dwa dni od tego i poznalem pewna dziewczyne , zerkala caly czas na mnie . kojarzylem ja ze szkoly . Tak , byla bardzo ladna i jak sie zegnalismy to patrzelismy sobie w oczy dosc dlugo. no i na nastepny dzien znow melanz to sie spotkalismy , po paru piwach i paru kolejkach , podawalismy sobie papierosa po studencku. potem chodzilismy za reke i na koniec chyba buzi sobie dalismy . i ogolnie tak bylo przez okolo tydzien ze sie spotykalismy . potem K. zdala sobie chyba sprawe ze mnie naprawde stracila i probowala mnie odzyskac .. Brakowalo mi K.. przyznaje i sie cieszylem ze pisze z nia znow . relacje zaczely sie psuc pomiedzy mna a ta nowa kolezanka ..
myslalem tylko o K. gdyz dalej ja kochalem . Przez jeden wieczor przemyslalem wszystko dokladnie i postanowilem ze ja tak nie potrafie bez niej ..i postanowilem zakonczyc to co mnie laczylo z tamta kolezanka .
Prowadzilem tez bloga na ktorym opisywalem moje zycie i byla tam tez cos o tej kolezance ze chyba sie w niej zakochalem .. ale to bylo tygodniowe zauroczenie . Mowilem o tym K. tylko dlatego zeby pokazac jej ze moge bez niej .. chcialem sie odegrac za to co zrobila . i jak juz sie pogodzilismy z K. mielismy sie spotkac . ale ona znow cos przeczytala i myslala ze to bylo do tej kolezanki ale to bylo do niej . i odwolala spotkanie . mowila ze mnie nie chce znac , ze jak tamta mnie zostawila to teraz do niej ide .. i na nastepny dzien pojechalem ja szukac po poznaniu .... i dalej juz wiecie .
Widać że Ci zależy... Szkoda że jej chyba nie zabardzo...
no tak ale co zrobić.........
niewiem juz co robić , brakuje mi jej z każdą minutą .
niewiem juz co robić , brakuje mi jej z każdą minutą .
No niestety... Świat robi się coraz gorszy... Będę z Tobą szczery,nie będę jak inni mówił że "wszystko będzie dobrze"... Bo może być różnie. Lecz wierzę w Ciebie że się nie przełamiesz,że dasz radę.
dzieki ..
ja tego nie kumam jak mozna mowic ze sie kogos kocha a potem sie tak zachowywac . pewnie zostanie z kolezankami nic nie zrobi bedzie miala wyjebane . ja jak nasz zwiazek sie jebal to pomimo tego pojechalem doniej i potem szukalem jej po tym jebany poznaniu 7 godzin ale huj to jest nic .
moglem tak jak ona olac sprawe siedziec na dupie i sie napic , tak kurwa najlepiej .. ja juz niemam sil , serio to za duzo dla mnie . osoba ktora znam ponad 2 lata okazala sie kims obcym , zostaly tylko piekne wspomnienia i to co do niej czuje a tak to jest to koniec .
ja tego nie kumam jak mozna mowic ze sie kogos kocha a potem sie tak zachowywac . pewnie zostanie z kolezankami nic nie zrobi bedzie miala wyjebane . ja jak nasz zwiazek sie jebal to pomimo tego pojechalem doniej i potem szukalem jej po tym jebany poznaniu 7 godzin ale huj to jest nic .
moglem tak jak ona olac sprawe siedziec na dupie i sie napic , tak kurwa najlepiej .. ja juz niemam sil , serio to za duzo dla mnie . osoba ktora znam ponad 2 lata okazala sie kims obcym , zostaly tylko piekne wspomnienia i to co do niej czuje a tak to jest to koniec .
Ona może tak uważa bo nie spodziewała się że ludzie potrafią pomóc nieznajomej osobie? Albo jest zasdrosna. Niestety nie zgadniemy.
jest zazdrosna no ale kurwa obce osoby sie martwią a ona nie
Co sie dzieje ?
wszystko .. osoby które mi pomagają są według niej pojebane . tylko że one mi pomagają a ona co robi ? melanżuje z koleżankami . i pewnie napisala do mnie tylko dlatego że miała wypite . Kazała mi przestać pisać z innymi ale przecież to Ci ludzie co mnie praktycznie nie znają mi pomagali , pocieszali ..mieli nadzieje że nam się ułoży . ale ona ma to w dupie , wydaje mi sie że gdyby nie te rozmowy które miałem z paroma osobami pewnie bym tutaj teraz nie pisał ..bo gdyż jej potrzebowałem najbardziej ona mnie zostawiła .
Od czasu gdy pojechałeś do Poznania i jej nie zastałeś, to pisała do Ciebie ? Cokolwiek ? chociaż ,,przepraszam'', albo ,przykro mi''?
tak , pogodzilismy sie w nocy i mowila ze jej udowodnilem ze ja kocham i na nastepny dzien juz mialo byc tak jak zaplanowalismy - mialo byc spotkanie ale wolala mnie olac i pojechac do domuu
Liked by:
Klaudia ;)
viictoiree
imagination
July
#Pola FaZeMaM
Dziękuję za określenie "normalny",lecz Tobie bardziej by pasowało,niestety coraz mniej tych "normalnych". Ta historia bardzo zadziałała na moje emocje,mimo iż staram się być "twardy".
miłe to jest serio .. że nie tylko dziewczyny to rozumią i biorą do siebie .. jesteś chyba pierwszym chłopakiem tutaj .
Współczuję Ci ziomek strasznie,przeczytałem całego aska od dołu do góry... To tak dziwnie czytać dla odmiany takie historie od CHŁOPAKA. Lecz cieszę się że nadal są Ci odważni. Niech Bóg Cię błogosławi :)
Dziękuje , wreszcie ktoś normalny się znalazł z płci męskiej ! trzymaj się
jesteś cudowny i masz się nie smucić już słoneczko, prosze!
dziękuje .... Staram się ! ☺
może przemyśli całą sytuacje i da ci to wyjaśnić. Nie trać nadziei. Wierze w to że się spotkacie
tamto już wyjaśnione , miała wczoraj przyjechać - obiecała . I co ? olała mnie znów .
tu już nie ma w co wierzyć , wszystko się zjebało .
tu już nie ma w co wierzyć , wszystko się zjebało .
jak sie czujesz
no źle a jak mam się czuć ...
ktoś mi zadał takie długie dość pytanie że czyta mojego aska i to było nie dawno wciągu tej godziny chyba ale przypadkowo je usunełem , jeżeli możesz i to czytasz to zadaj jeszcze raz proszę .
ktoś mi zadał takie długie dość pytanie że czyta mojego aska i to było nie dawno wciągu tej godziny chyba ale przypadkowo je usunełem , jeżeli możesz i to czytasz to zadaj jeszcze raz proszę .
Miałeś ją dopiero PIERWSZY RAZ zobaczyć po 2 latach? Człowieku, wiesz ile oszustów jest na świecie? Gadałeś z nią kiedyś na skejpie, cokolwiek? Skoro 1 raz miałeś ją ZOBACZYĆ to powinieneś upewnić się czy osoba z którą chcesz się spotkać w ogóle istnieje! :O
gadalem z nią w huj razy i w huj długo zaczynało się od 23 a kończyło o 6 a na 7 do szkoły . Gadaliśmy przez tel też wiele razy . Ona mnie a ja ją na kamerce widziałem też dużo razy . Jak nie znasz sytuacji to się nie wypowiadaj a teraz wypierdalaj z mojego aska narka.
powinieneś iść do psychologa :// nie żaden hejt, tylko rada ;]
nie musze . jest tutaj dużo wspaniałych ludzi który mi pomogli a mianowicie :
@ChybaaRaczejNiee
@SandraWisniewska
@Xeva260
@I_Get_Along
@sandi12091996
@HiDuude
@patikrejzolka
@loveGada
@anaseri
DZIEKUJE WAM Z CAŁEGO SERCA..
jak i osobą co obserwowały i lajkowały.
I jeszcze specjalne podziękowania dla Dominiki z gg , jestem Ci bardzo wdzieczny ..zrozumialem duzo i juz wiem co robic . Bardzo dziekuje.<3
@ChybaaRaczejNiee
@SandraWisniewska
@Xeva260
@I_Get_Along
@sandi12091996
@HiDuude
@patikrejzolka
@loveGada
@anaseri
DZIEKUJE WAM Z CAŁEGO SERCA..
jak i osobą co obserwowały i lajkowały.
I jeszcze specjalne podziękowania dla Dominiki z gg , jestem Ci bardzo wdzieczny ..zrozumialem duzo i juz wiem co robic . Bardzo dziekuje.<3
Przeczytałam całego twojego aska i poleciała mi łza z oczu jak to możliwe że dziewczyna która cie kocha nie dała ci wytłumaczyć i nie dała ci drugiej szansy że to tylko koleżanka :-( Wiedze jak piszesz i wygląda na to że bardzo ją kochasz i według mnie to jest piękne :-* dasz jej zdjecie ??
dziekuje doceniam to ale przepraszam nie moge dac jej zdjecia :(
Tak sobie poczytałam i ... Wiesz, łzy to żaden wstyd. Czasem warto się wypłakać, wykrzyczeć, cokolwiek tylko przyjdzie Ci do głowy. Duszenie tego w sobie Ci nie pomoże. Musisz być silny. Wiem, że to cholernie trudne, ale wierzę, że dasz radę. Nieważne jak upadasz, ważne, że potrafisz się podnieść.
Dziękuje tobie bardzo ..
czytałam twoje odp ... i wydaje mi się że jesteśmy w podważej sytuacji . ale nie chciałabym pisać o tym tutaj . więc może gg ?
hmm..dobrze specjalnie założe gg do tego aska .
NUMER GG - 50571461 .
Czekam jak coś
NUMER GG - 50571461 .
Czekam jak coś
zaden czemu zamkniety??
bo mój świat jest zamknięty dla ludzi którzy mnie znają , tylko tutaj jestem otwarty.
https://www.youtube.com/watch?v=uV73NgdH8Oc
https://www.youtube.com/watch?v=uV73NgdH8Oc
Współczuje, gdzie ją poznałeś ?
Dodała mnie na fejsie i napisałem do niej
Dalczego jest tak ci bardzo źle ? O.o
No bo widzisz może nie wiesz co to za uczucie miłość ale ja wiem , i jest bardzo źle jak nie można być z osobą którą się kocha a tymbardziej jak ma na ciebie wyjebane .. to boli serio . Pewnie kiedyś będziesz to przechodziła.
Pozatym miałem ją pierwszy raz zobaczyć od początku naszej znajomości czyli około 2 lata .
Tak się cieszyłem , normalnie myślałem tylko o niej i o momencie gdy ją zobacze . Myślałem cały czas jak się zachowywać żeby się jej spodobać . Miałem już wiele planów co do nas i wkońcu czułem że żyje i jestem szczęśliwy .
Ci by nie było źle po takim czymś ?
Pozatym miałem ją pierwszy raz zobaczyć od początku naszej znajomości czyli około 2 lata .
Tak się cieszyłem , normalnie myślałem tylko o niej i o momencie gdy ją zobacze . Myślałem cały czas jak się zachowywać żeby się jej spodobać . Miałem już wiele planów co do nas i wkońcu czułem że żyje i jestem szczęśliwy .
Ci by nie było źle po takim czymś ?
Jak się dzisiaj czujesz ?
Zajebiście ,kocham życie.
Next