Emm bać się tego? A to nie jest raczej coś przyjemnego? No chyba że bez odwzajemnienia no to chyba że tak... Ale.co ja tam wiem.. ________________________________________________________________________________________________________________" Tak się boję o siebie Że zostanę sam O swój psychiczny stan""Samotność to taka straszna trwoga, Ogarnia mnie, przenika mnie."
hmm wydaje mi się że tak.. o ile to na pewno ona i z niczym jej nie mylimy..."Jeżeli miłość to ból, wiemy tu coś o miłości I wiemy tu co to trud i co to brak możliwości Co ciągnie w dół, nawet jak umiesz latać Żeby wydostać się z chmur musisz się sporo namachać" ______________________________________________________________https://www.youtube.com/watch?v=0GXo6E2zUII
Czy potrafił(a)byś do końca życia nie pić alkoholu?
"Najlepiej być abstynentem, trzymam się tego trendu, przynajmniej nie muszę po imprezie szukać zębów"https://www.youtube.com/watch?v=_NCtT94uspE#t=139"I jeden głębszy, drugi głębszy, za wszystkich co lubią walić wódę z butelki trzeci głębszy, ej co to dla nas, czwarty głębszy za zdrowie gospodarza i, piąty głębszy, szósty głębszy za zdrowie pijanych, wiecznie chętnych dziewczyn"
Jaki był Twój ulubiony program telewizyjny w dzieciństwie?
Kiedyś była fajna VIVA jak wieczorami puszczali dobre kawałki a nie jak teraz grają jakieś randki pedałów,,, i zawsze wieczorem leciało... https://www.youtube.com/watch?v=PExfTvk3h8s
W jakim wieku udało Ci się opanować jazdę na rowerze?
nw ile ja mogłem mieć lat wtedy bo dzieciństwo słabo pamiętam i mam jedynie przebłyski ale taki jeden przebłysk właśnie że nauczyłem się jeździć bez żadnych kółek bocznych na rowerze kolegi, tylko później wywaliłem się obok pojemnika na szkło i porozcinałem się roztłuczonym szkłem xD ja kaleka ;d
hmm albo o czymś co by mogło się stać ale się nie stanie.. albo o tym co się aktualnie dzieje.. co mogłem zrobić ale tego nie zrobiłem i wgl 1001 myśli na minutę...
po śmierci... hmm w sumie nikt nam tego powiedzieć nie może.. chociaż były przypadki jak u ludzi stwierdzano zgon a budzili się w kostnicy.. jak byłem mały zawsze myślałem że jak człowiek umrze to staje się tak jakby duchem i widzi co się z nim dzieje przez jakiś czas a później trafia do nieba/piekła... ale to było jak byłem mały..