Które języki rozumiesz, a którymi potrafisz się posługiwać?
Jeżeli ktoś powiedziałby mi coś po rosyjsku to zrozumiem, ale ja żebym powiedziała coś w tym języku to słabo, chociaż pewnie bym coś wykrztusiła. Może trochę bym niemiecki zrozumiała, ale mało bo chwile sie uczyłam i.... I już nie ;D a mówie po polsku i angielsku.
No to napisz jakąś historię :) no wiesz nie narzucam
No okej, ale krótka ;D Nadeszła noc. Ania nie mogła zasnąć, bo ciągle myślała o Jacku. - Czemu on taki jest?! - powiedziała sobie w myślach i zaczęła płakać w poduszkę. Nikt jej nie rozumiał. Ani mama, ani tata, ani rodzeństwo. Bała się nawet podejść do swojej "przyjaciółki" bo wiedziała, ze i tak jej nie zrozumie. Ania w końcu zasnęła. Rano jak zawsze obudziła się, zjadła śniadanie, umyła się i poszła do szkoły. Nie zapomniała o Jacku ani o problemach z jej "przyjaciółką". - Po co w ogóle żyję?! Same problemy przynoszę! - powiedziała do siebie zmartwionym głosem. Nagle usłyszała jakiś głos zza ściany: - Dlaczego tak myślisz? Przecież jesteś piękna i mądra. - Niee.... To nie prawda... Kim jesteś? I nagle zza ściany pojawił się przystojny chłopak o blond włosach. - Mam na imię Rafał. Dziewczyna się zarumieniła na widok chłopaka. - A ja Ania. Do której klasy chodzisz? Ja do I c. - Ja do III j. - odpowiedział chłopiec. Dziewczyna po usłyszeniu tych słów wstała i pobiegła do toalety mówiąc: - Przepraszam, muszę iść. I pobiegła. Zakluczyła drzwi od toalety i się o nie oparła. Pomyślała: - Dlaczego trzecioklasista mnie chwali? Pewnie czegoś ode mnie chce.... I usłyszała dzwonek. Poszła pod klasę dalej rozmyślając. Po pierwszej lekcji znowu usiadła na tym samym miejscu z myślą, że znowu spotka Rafała. No i spotkała. - Dlaczego uciekłaś? - spytał chłopak. - Bo... tak mnie pochwaliłeś, ale jeszcze nigdy tak przystojny chłopak nawet do mnie nie podszedł ani nic... No i.... - w tym momencie załamał jej się głos. - No i..... co? - Nie nie mogę. Zerwała się z miejsca ale Rafał ją złapał za rękę i powiedział: - Proszę powiedz, nie bój się! Dokończ. - No bo chyba się w tobie zakochałam. W tym momencie przytuliła chłopaka i szepnęła mu do ucha: - Nie chyba. Na pewno. Od tego czasu Ania i Rafał byli razem, ale w końcu musiało to się skończyć. Ania myślała, że ten związek ma przyszłość ale Rafał skonczył gimnazjum i spotkał inną dziewczynę i się z nią związał A Ania została sama, ale nie do końca sama...