Zacznijmy od tego, że nie ma rzeczy która mi się w niej nie podoba :) uwielbiam to jaka jest dla mnie kochana i wytrzymuje ze mną jeszcze :D te jej minki i oczka w których widzę jakim uczuciem mnie darzy :) mój ideał <3
Nie miałem nigdy żadnego wypadku :D No nie, może jeden. Jak miałem z 6 lat, wraz z moją mamą i dwa lata młodszą siostrą mieliśmy iść na spacer. Moja mama wzieła ją na ręce a ja też chciałem. No i mama nie mogła nas razem nieść bo nie dałaby rady. Ja ze złości skoczyłem ze schodów na tzw. "deske" Broda rozwalona i do szpitala na szycie :D