czy to ważne? dobra na początku wylałam na Pałkę całe wiadro, siebie też oblałam przez przypadek później po Kościele zaczaiłam się z Jaśkiem, Oliwią i Karoliną na księdza. jednak to ksiądz wylał na mnie całe wiadro wody, pozdrawiam później jak wracałam do domu babcia wylała na mnie cały garnek wody później przyjechały moje kuzynki i wylały na mnie całą konewkę następnie z Kaśką poszłyśmy do polipy ją oblać, w drodze zatrzymało się auto i wylało na mnie 2litrową butelkę z wodą wracamy i Adek wylał na mnie całe wiadro później prałam się z Michałem i on lał na mnie z węża miałam już dość, ciuchy przykleiły mi się do ciała, poszłam się przebrać. później przyszła polipa i poszłyśmy do Kaśki oglądnąć jakiś film. no i w drodze kolesie zaczęli w nas rzucać balonami z wodą. koniec