było blisko słyszałem w termalice ;) no coż gdyby nie Piecuch i Plata którzy popełnili błędy przy bramkach pewnie byście wygrali ;) w ogóle jak to się stało?
To nie ich wina, tylko calego zespołu, bo oni akurat zapierlprzali i dawali z siebie wszystko, a po prostu niektórzy z nas przeszli obok meczu, przyglądając sie tylko i nie walcząc wgl o piłke ;)