Elo melo 3 2 0 ✌
Poszłam dziś na WF.
Miałam majtki(!) i strój.
Wchodzę na sale, a tam zaliczenie z kosza. A ja takie aha. Kosz to mój najmniej znienawidzony sport, ale i tak nie lubię.
No i były jakieś pacholki. Że wokół nich coś tam i jakiś EUROSTEP i do kosza. No nie ogarlam.
Mimo że dałam z siebie wszystko, zrobiłam, co mogłam dostałam 3+, ale za to że zaszczycilam obecnością postawił mi 4.
Chyba mam nowego oblubieńca.
Miałam majtki(!) i strój.
Wchodzę na sale, a tam zaliczenie z kosza. A ja takie aha. Kosz to mój najmniej znienawidzony sport, ale i tak nie lubię.
No i były jakieś pacholki. Że wokół nich coś tam i jakiś EUROSTEP i do kosza. No nie ogarlam.
Mimo że dałam z siebie wszystko, zrobiłam, co mogłam dostałam 3+, ale za to że zaszczycilam obecnością postawił mi 4.
Chyba mam nowego oblubieńca.