@DiaryOfNothing

Diary of nothing

Ask me anything Follow
Ask @DiaryOfNothing

Sort by:

LatestTop

Liczysz kroki?

Liczę kroki, skoki, każde grafitti i co drugą reklamę
Dni mi jednak ulatują
I w sumie to nie jest już tak źle, bo bywało przecież gorzej. Mówią, jak dziś jest najgorszy dzień, to już nie może być gorzej. bla bla bla
Liczysz kroki

Related users

xxpsycholifexx’s Profile Photo Laurie })i({
Motyle_totyle’s Profile Photo Arizona
sarunia09’s Profile Photo #Bk_Maluszek
Kxaxmxa’s Profile Photo Gracje
yennefer_wrr’s Profile Photo Yennefer
Only_Lightness’s Profile Photo eMi. })i({
wrrrrggg’s Profile Photo unhealthy
AnaRoseMia’s Profile Photo Lilith
mylittleillusion’s Profile Photo deszcz

.

Marzę o tym żeby wypruć sobie flaki z brzucha i pociąć się cała żyletkami
Kurwa jak ja siebie nienawidzę
Nie zasługuję na to żeby żyć.
Cały czas czuję że chcę płakać a staram się to tak bardzo powstrzymać. Jestem tak bardzo useless, nigdy na niego nie zasługiwałam a teraz jeszcze sprawiłam tylko więcej bólu, ale może to i lepiej
Prawda jest taka że żyję z dnia na dzień, nie wiem co mnie czeka, nie wiem czy się jutro nie zajebię, czy będę wpierdalać czy się głodzić.
Nie byłam i nigdy nie będę wystarczająco dobra. Ani dla niej, ani dla niego
Boję się że teraz płacze. I czy ona ona też wtedy płakała? Pewnie tak. Jestem najgorsza. Wszystko zawsze psuję, Jak Midas wszystko zamieniam jednym dotykiem, tylko że ja nawet najpiękniejsze złoto zamienię w gówno.
Kurwa, K., ogarnij się
Dobrze wiemy, że jesteś zjebana, chora, wykoślawiona
I dobrze wiemy że za niedługo będzie poniedziałek, 20 kwietnia 2020. To i tak zajebisty wynik, więcej niż się kiedykolwiek spodziewałam że dożyję. Nic się nie stanie jak wtedy się uśpisz, tak jak planowałaś.
No bądźmy ze sobą szczere, wiesz jak jest. Wiesz, że twoim przeznaczeniem jest się zabić. Wiesz też, że tylko chudość da ci szczęście
Wiec quo vadis??
Powiedz mi, quo vadis, co ze sobą zrobisz?
Znasz drogę

View more

.

Jestem prawdziwą artystką, bo tak mówi moja dusza
Jestem szczera i prawdziwa, jestem wreszcie pełna
Otworzyłam drzwi i weszłam do siebie, napełniłam się sobą i nie jestem już pusta
Jestem prawdziwą artystką bo tak mówi moja dusza Jestem szczera i prawdziwa

.

Życie jest takie spierdolone.
Wiesz, miałam wszystko. Byłam kochana, miałam najlepszego na świecie przyjaciela, miałam chłopaka, byłam po prostu... szczęśliwa. Każdego dnia wstawałam uśmiechnięta, ze świadomością że ktoś mnie kocha i jestem ważna. A jednak wciąż chciałam się zabić. Miałam cholerne wyrzuty sumienia, że nie doceniam tego co mam i teraz... i teraz nie mam nic. Chuj już z chłopakiem, rodziną, byciem kochanym. Chcę tylko mojego przyjaciela z powrotem.
To takie popierdolone. Jednego dnia czujesz że trzymasz życie za rogi, a drugiego okazuje się, że wystarczy chwila słabości i nie masz nic. Puff. Nic. Zero. Właśnie tak łatwo wszystko stracić. Fajnie, co? W jednej chwili masz wszystko, w drugiej nie masz nic. Niech mnie ktoś przytuli i powie że będzie dobrze.

.

Czuję się tak strasznie źle
Nikt mnie nie rozumie
A ja nawet nie umiem powiedzieć głośno w czym leży problem
Nikt
Mnie
Nie
Rozumie

.

Nie cierpię, kiedy ludzie mówią mi komplementy, którymi mnie ranią
O c z y w i ś c i e
Nie chcą mnie zranić, ale well, jestem zjebana
I dziękuję im
A potem idę ryczeć
Ludzie powinni przestać mnie komplementować
Nie cierpię kiedy ludzie mówią mi komplementy którymi mnie ranią O c z y w i ś

.

Ja tak nie mogę
Nie potrafię już tego wszystkiego znieść
Ile jeszcze mogę brać na klatę ,,bo przecież ta osoba x jest chora''
Dlaczego wszyscy muszą mi sprawiać taką przykrość
Nie potrafię już tego znieść
Ale oczywiście i tak to zrobię
Bo przecież muszę pomóc wszystkim jak tylko się da
Zawsze inni na pierwszym miejscu
Zawsze inni
A kim ja jestem?
Nikt
Mnie
Nie
Kocha
Ja tak nie mogę Nie potrafię już tego wszystkiego znieść Ile jeszcze mogę brać

.

Ja zawsze chciałam
Tylko być
Kochana
Czy to naprawdę
Aż tak wiele
Skoro nigdy tego nie poczułam?

.

Jaka jestem głupia
Myślałam, że mogę sobie pozwolić na pokochanie kogoś
Myślałam, że to wytrzymam, że to nic złego, że jestem tak silna, jak mi wmawiają
Ale to gówno prawda
Zapomniałam, że pod spodem, pod skorupą jestem żałośnie miękka
I tylko kilka jego słów
Tak bardzo
Odsłoniło mój środek
Muszę zapamiętać
Żeby już nigdy w życiu się nie zakochiwać
Jestem żałosna
Zjadłam dziś 640 kcal
To za dużo
Boli mnie głowa
W pracy prawie zeszłam
Pierdolę to.
Chcę
Być
Martwa
Jaka jestem głupia Myślałam że mogę sobie pozwolić na pokochanie
1
Liked by: Laurie })i({

.

Chcę tak niewiele
Mamo
Powiedz ,,Byłaś dobrą córką''
Tylko tyle
Powiedz, że się spisałam, że nie zawiodłam
Ale ja wiem, że tego nie zrobisz
Zabiłam przecież
Twojego syna
Mamo
Ja chcę tylko być kochana
Mamo
Chcę umrzeć
Mamo
Dlaczego jestem tak bardzo złym człowiekiem?
Pomóż mi
Proszę

.

Czasem tak sobie myślę, że jeśli bóg istnieje, to dał mi zaburzenia odżywiania w określonym celu, trochę tak na pokutę. Wiem, że na to zasłużyłam.
Kiedyś miałam depresję, teraz jej nie mam. Kiedyś rozumiałam ludzi z depresją, teraz, kiedy jestem zdrowa drażnią mnie oni. Nie rozumiem.
I chyba właśnie dlatego mam ED. Żeby móc pomagać innym chorym, żeby dać im siłę do walki, której ja nie mam. Nigdy się nie spodziewałam, że ludzie będą do mnie pisać i dziękować, że dzięki mnie przeszli na recovery. I myślę, że ze swojej słabości uczyniłam siłę, którą daję innym.
To moja ,,pokuta'' - cierpię, aby inni byli silni. Jeśli muszę mieć ED, aby pomagać, to się na to godzę.
2
Liked by: Gracje Yennefer

Next

Language: English

4.1

1,266,418 reviews
© Ask.fm 2024