Raczej mój gust muzyczny nie zmienił się jakoś wybitnie; pamiętam, tylko, że w gimnazjum miałam okres, gdy trochę słuchałam polskich rapsów i energy mixów, a dopiero potem, jak byłam już starsza, gdzieś mi się tam zaczęły przewijać pojedyncze piosenki rockowe, które wpadały mi w ucho. No i od zawsze było disco polo, to jest niezmienne.
Jednak z dzieciństwem kojarzą mi się na pewno;
─ ☔ ─ Bratanki i ich "Wiła Wianki", mam nawet takie wspomnienie, że lubiłam słuchać tej piosenki zawsze, jak się bujałam na huśtawce, która wisiała w przejściu między pokojem, a kuchnią i zawszę to śpiewałam, a trzeba dodać, że ja śpiewać nie umiem.
─ ☔ ─ Cliver i "Pokaż, jak się kręcisz" tez było za dzieciaka przeze mnie głośno śpiewane, choć jeszcze nie wiedziałam, o czym śpiewam.
─ ☔ ─ Tak samo, jak i Effectu "Adam i Ewa".
─ ☔ ─ Natomiast "Czarownicę" Fanaticu wielbię do dzisiaj. Wydaje mi się, że te "Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem.." od zawsze znałam na pamięć.
─ ☔ ─ I jeszcze kojarzy mi się piosenka Ich Troje "Powiedz". Pamiętam, jak kiedyś byłam u cioci i jej córka miała włączyć muzykę z płyt i ja bardzo chciałam tego słuchać, a tego nie mieli i takie smutne dziecko byłam xDD
─ ☔ ─ O i jeszcze były "Kanikuły", hicior z jednej zielonej szkoły i ze szkolnych dyskotek i w sumie nie wiem, czemu dawniej ich nie lubiłam. xD
Na chwilę obecną więcej sobie nie przypominam, ale na pewno było tego więcej :D
View more
