"wspierając słowem" - wysłuchiwałabym podnosiła z doła, doradzała, dzieliłabym sie swoim doświadczeniem i każdy mógłby do mnie maila napisać anonimowo a ja to zachowałabym dla siebie. EJ SUPER pomysł może ktoś jest za? Jeśli tak to dawajcie pytanka ze jestescie zainteresowani. (a ja nie odpowiem na nie tylko odrazu zakładam nowy mail dla was)
Z jednej strony futbol, z drugiej strony muzyka. Oprócz tego Shakira jest molem książkowym i fanatykiem nauki. Czesto dziecięce marzenia ewoluują wraz z wiekiem a czasem pozostają. Moga zostac naukowcami, gwiazdami sportu. Jeśli Milan poszedłby w droge muzyczną myśle, że wybrałby zawód perkusisty bo uwielbia na tym grać.
Shakira marzyła i nadal marzy o swojej małej kopii ;)Myślę, że najlepsze co można robić w tym wypadku to po prostu czekać na rozwój wydarzeń i czekać - czy brzuszek się pokazuje czy nie.Kiedy Shakira zaczęła się zaokrąglać w pierwszej ciąży dużo fanów wierzyło w stan błogosławiony piosenkarki a druga część wyśmiewała tych pierwszych, że mają zwidy i wgl.. a jednak ciąża.Za drugim razem fani trochę mniej wierzyli w ciąże Shak bo przecież przygotowywała się do trasy i obiecała fanom rówież wydanie hiszpańskiej płyty - a tu klops! Zrobiła nas nieźle w konia i niedowiarki znowu zrobili wielkie oczy a Ci co wierzyli zrobiło im się smutno, że plany związane z karierą poszły totalnie w bok.Teraz Shakira ostro pracuje nad płytą, ale z drugiej strony doskonale wie, że to naprawdę ostatni dzwonek by mieć kolejnego potomka - być może po trasie już będzie coraz ciężej z tym tematem z racji późnego wieku do macierzyństwa. Ja jej kibicuje i licze na to, że znów będe mogła ją zobaczyć na żywo.