:(( Ja też tak robię, jak coś nie pójdzie tak jak powinno z powodu rodziców to jestem dla nich taka chamska strasznie i jeszcze mi się to podoba. teraz słucham Satellite <33
ja tego nie jestem w stanie zrozumieć po prostu. jak miał być koncert Billy Talent w Krakowie to był problem bo bilet drogi (tsa, pewnie, 99zł), jeszcze dojechać trzeba, a jak wrócę blablabla. chuj z tym że koncert odwołali. ale kurwa. tutaj jest mi cholernie żal, ze nie było mnie tam bo kurwa ja miałam na wszystko pieniądz, rozumiesz? za wszystko sama chciałam za płacić i miałam w dupie to, że wyniosłoby mnie to ponad 300zł . tylko problem zaistniał, bo gdzie ja sama do Łodzi kurwa pojadę. prosiłam się każdego, kto mógłby ze mną pojechać, to nie, albo ktoś chciał, ale brak kasy, albo ktoś nie chciał bo nie i chuj. a wczoraj do mnie siostra z tekstem, że ja nikomu o tym koncercie nawet nie mówiłam. jak kurwa nie mówiłam jak matce dupe ciągle trułam, nawet jej samej się pytałam czy ze mną by pojechała to stwierdziła że "Łódź jest miastem mało atrakcyjnym turystycznie i nie będę miała co tam robić". KURWA. w dupie jej się pierdoli od tych studiów... a ja ciągle All Time Low <3
Liked by:
A
afire love