Stres i strach. Które z tych odczuć jest dla Ciebie motorem do działania i motywacją, a które Cię paraliżuje? A może żadne z wymienionych? Jak to u Ciebie wygląda?
Stres i strach dla nikogo nie jest motywacją, w nadmiernym stresie gubisz zaczynasz błądzić nie jesteś w stanie myśleć logicznie wtedy najbardziej jest potrzebne wsparcie, zaś strach hmm gdy boisz się czegoś to raczej cie demotywuje im bardziej się boisz tym bardziej cie to ogranicza, wiadomo że całkowity brak strachu to jednak głupota.
Co do mnie stresu mi akurat nie brak w życiu jednak powoli zwalczał to szukam rozwiązania każdej sytuacji, zaś strachu u mnie jest zbyt mało i to czasem troszkę komplikuje sprawy, ale nie paraliżuje mnie ani stres ani strach, niewiem czy jest cokolwiek w stanie mnie zatrzymać, z problemami walcze na codzień, strach jak już to jedynie o bliską osobę fakt może zmotywować do działania co nie znaczy że do logicznego myślenia i chyba tylko bliską osobą może być dla mnie prawdziwą motywacją, ale także ciekawość, jestem ciekawy świata stawiam sobie cele i je osiągam a to jednak też motywuje gdy osiągniesz to czego chcesz :)
Co do mnie stresu mi akurat nie brak w życiu jednak powoli zwalczał to szukam rozwiązania każdej sytuacji, zaś strachu u mnie jest zbyt mało i to czasem troszkę komplikuje sprawy, ale nie paraliżuje mnie ani stres ani strach, niewiem czy jest cokolwiek w stanie mnie zatrzymać, z problemami walcze na codzień, strach jak już to jedynie o bliską osobę fakt może zmotywować do działania co nie znaczy że do logicznego myślenia i chyba tylko bliską osobą może być dla mnie prawdziwą motywacją, ale także ciekawość, jestem ciekawy świata stawiam sobie cele i je osiągam a to jednak też motywuje gdy osiągniesz to czego chcesz :)