Wczoraj wracając do domu autobus nagle się zatrzymał, myślałam razem z innymi pasażerami, że już dalej nie pojedziemy, ale na szczęście ruszył dalej. 😊
Lubię, jak latem jest gorąco to wtedy piję zamiast gorącej kawy, mrożoną.
Dla mnie nie jest potrzebna, ponieważ osoby, które obserwuję i tak codziennie odwiedzam.
Żeby miała do mnie przyjść osoba, która jest niemile u mnie widziana,najpierw musiałaby zadzwonić na domofon, gdybym usłyszała jej głos i pytanie czy może wejść na górę to bym powiedziała że nie i odłożyła słuchawkę.
Denerwuje. Ale może nie same czekanie jak ludzie, którzy się wpychają w kolejkę.
Właśnie wstawiłam pranie, obiad mam z wczoraj także dzisiaj robić nie muszę. Biorę się za picie kawy i czytanie książki. A później na miasto.
Jestem bardziej team truskawka
Ostatnio nie poświęcam czasu na czytanie książki.
Nie, nie wróciłabym do mojego byłego. Związek z nim to już dawno przeszłość.
Lubię, chociaż dawno na żadnym nie byłam. W tym roku, w lipcu idę na wesele do brata 😉