Opowiedz twoje pierwsze spotkanie ze swoim przyjacielem.
Iwone - poznałam w 6 klasie na zielonej szkole, w Wieliczce do niej zagadałam, potem spała razem z nami w pokoju, a po zielonej szkole pisałyśmy codziennie na nk i gg :D Ole - poznałam też na zielonej szkole, ale średnio się wtedy dogadywałyśmy, a przed 1 gimnazjum, jak były już listy klas wywieszone to napisała do mnie, że jesteśmy razem w klasie i żebyśmy się poznały :D Justyne - zagadała do mnie w 1 gimnazjum na wf jakoś, że mam fajną koszulkę XD Karoline - poznałam na rosyjskim w gimnazjum, byłyśmy razem w grupie :D Natalie - nie lubiłyśmy się na początku strasznie, wydawała mi się takim kujonem z którym nie da się dogadać wgl XD i mimo, że byłyśmy przez trzy lata razem w klasie, dopiero jakoś pod koniec 2 klasy się lepiej dogadałyśmy, w 1 klasie dawałam jej odpowiedzi z matmy do zadań, a ona mimo to na mnie nakablowała do nauczycielki, że mam takie dobre oceny dlatego, że mam odpowiedzi do wszystkiego :((( hahahaha
"Z każdej strony wciskają mi jakieś z dupy racje: co mam robić, kiedy, z kim i dlaczego to tak ważne... Słuchając ich pierdolenia bym przestał myśleć wkrótce, a nie mam zamiaru tu skończyć z wypranym mózgiem. Ale patrzę wkoło i widzę, że nie każdy tak ma. Może to nie wszystko jest spierdolone, tylko ja? Myślisz, że się przejmuję? Żyję sobie tak po prostu. Pytasz: "Co tam?" - wszystko w jak najlepszym porządku." https://www.youtube.com/watch?v=CQTs7BAfuA8