Moim Największym Marzeniem,jest mieć Najlepszego Przyjaciela.Który mieszkałby blisko...Dotychczas trafiałam na kogoś,kto albo mnie okłamywał,albo miał kompletnie wyjebane,nic go nie interesowało,nie pytał o moje samopoczucie,o moje zdrowie,jak się czuję,mniej mnie pocieszał,niż wcześniej,dużo razy mnie ranił.A dla mnie to już za dużo.Przyjaciel to przyjaciel.Sama nazwa mówi..ktoś wierny,pełen entuzjazmu,godny zaufania,pomocny,miły,zawsze przybędzie na czas,jest ZAWSZE wtedy,gdy go właśnie potrzebujesz,umie Cie pocieszyć,wspierać,porozmawiać na każdy temat,przytulić,pośmiać się,czasami się pokłócić,ale zawsze się pogodzić choćby miało to trwać sekundy,minuty,godziny,miesiące,lata,bo w końcu nie ma przyjaźni bez kłótni.Po prostu przy Tobie być,nie na 5minut..ale na całe życie. ♥ ☺