W jakim celu - żeby być lepszym we wszystkim niż wcześniej. W jaki sposób - poprzez różne ćwiczenia - od treningu do analizowania najdrobniejszych szczegółów.
Wycieczka zawsze spoko, tylko zmęczenie - bo bardzo dużo zajęć było po angielsku, głównie słuchaliśmy "wolontariuszy", ale też robiliśmy np. autoprezentację, czy 11-punktowe zadanie "Mission Impossible". Mi się najbardziej jednak podobał element, kiedy to przypominaliśmy sobie Jobsa, który mówił o tym, żeby robić co się kocha :D
Skrótowo - sam się z jedną lubię utożsamiać, ale pasuję do chyba trzech...Kiedyś byłem zdeklarowanym przeciwnikiem, teraz akurat jestem neutralny. Są oczywiście grupy, których nie bardzo lubię (np. skinheadzi - jak nie wiesz o czym mówię, poczytaj sobie).
Siema 40 na 40 lajków ? Zacznij jak możesz +OBSERWACJA? Nie jestem jak te gimbuski lajki oddaje :D miłego wieczoru i wesołych świąt :D :D :D :D www.ask.fm/karolraciborski
Ile w tym prawdy, nie wiem, szczerze powiedziawszy. Zobaczymy co zrobisz :D W razie czego się upomnę i dziękuję za życzenia. ;))