Bo nie mam z czego się cieszyć.. Pewnie są może takie momenty po których pojawia mi się uśmiech na twarzy ale trwają one ułamki sekund.. Ale są chwilę w których myślisz tylko żeby przejść tą jebaną grę zwaną życiem.. Nwm piszę tak może dlatego że js pesymistką, ale takie js moje zdanie ;)