Ostatnio trochę tych miejsc zwiedziłam i chcę to robić nadal, ale wiele zależy od wolnego czasu. Aktualna praca jest dosyć specyficzna pod tym względem, więc z tym czasem różnie bywa. Może w następnym roku będę go miała więcej, zarówno Polska jak i inne kraje kryją w sobie wiele tajemnic :)
Nie jestem psychologiem niestety 😁
Przeważnie tak. Chyba, że mam urlop albo dzień ustawowo wolny wypada w sobotę.
Nie byłam nigdy w Lublinie 😆
30 wiosen na karku 😆
Przede wszystkim każdy powinien stwarzać własne szczęście, a nie uzależniać je od drugiej osoby. Wiadomo, można też i wspólnie je tworzyć, ale póki człowiek nie czuje się wartościowy i szczęśliwy sam w sobie to i tworzone szczęście będzie tylko pozorem.
Szczerze mówiąc to mam gdzieś jakiekolwiek presje czy oczekiwania. Żyję własnym życiem, układam sobie wszystko po swojemu I w tej ukladance nie będzie miejsca na dzieciaka. A, że niektórzy tego nie rozumieją to już ich problem, nie jestem po to by układać swoje plany pod czyjeś widzimisię;)
Ale pierdolnamento xD
To komplement czy pocisk? 😅
Z pewnością xD
A jeszcze nie, bo dopiero 23:14 xD