Wiadomo że najpierw zwraca się uwagę na wygląd zewnętrzny ale to nie to trzyma ludzi przy sobie, najważniejsze jest to jak ta osoba sprawia że się czujemy 😏
Realistycznie. Z obawami sobie radzę, marzenia też mam. Ale nie robię sobie nigdy nadziei na szczęście ani nie wariuje że strachu że coś pójdzie nie tak.
Każdy ma ból duszy że chrześcijanie nie obchodzą halloween bo wierzą że diabeł istnieje i jest przebiegły,a nikt się nie przywali o to że muzułmanie nie obchodzą Bożego Narodzenia bo nie wierzą w Jezusa. Ból muzułmanów jest lepszy niz twój
Hmm, szczerze to jedyną osobą która ma tutaj ból (i to nie wygląda na ból duszy lecz dupy tak btw) jesteś Ty 🤗 mam totalnie gdzieś kto obchodzi jakie święta i w jaki sposób. Ja w Halloween jem żelki w kształcie wampirzych kłów i pije krwawą Merry ze sztucznymi oczami w środku (pssst, tak właśnie świętuje ten dzień 99% osób) i o to właśnie Ci najbardziej ześwirowani na punkcie wiary chrześcijanie maja ból dupy tak naprawdę, bo żeby znaleźć ten 1% ludzi którzy naprawdę, ale to naprawdę podchodzą do tego od satanistycznej strony to musieli by mieć minimalne pojęcie na temat takich obrzędów, a z kolei 99% tych "wierzących" ślepo patrzy na Rydzyka i powtarza jego farmazony nie mając pojęcia o prawdziwym obliczu zła, żegnam.
Nigdy nie wiesz jaką drogę ktoś musiał przejść aby znaleźć się w tym miejscu w którym jest i być osobą która jest, nie oceniaj ludzi zbyt pochopnie. CUDO DZIEŃ! 🔥