Wielbiciel <3 jak już wspominałem jestem raczej nieśmiały i jak mam podejść skoro nie będziesz sama, już nie wspominając o tym, że moje uczucia i fantazje mogłabyś wygadać koleżankom. Przykro mi ale to mnie jeszcze bardziej onieśmiela. Może kiedyś zdobede sie na odwage do ciebie podejść, ale narazie
Już mówiłam rano siedzę sama. ;) A jeśli chodzi o wygadanie czegokolwiek, to jeśli chodzi o uczucia jestem raczej skryta. Zwłaszcza jeśli chodzi o czyjeś uczucia, a nie moje, więc nie masz się czego obawiać w tej kwestii. ;) W końcu musisz się odważyć. Zdobyłeś się już na napisanie do mnie, więc może pora na następny krok? ;)