Dawno mnie nie było.Była cicha.Układała swoje życie.I teraz ...Chciałabym dowiedzieć się jak ty się czujesz.Czy coś się u Ciebie zmieniło? Możesz się rozpisać.Na pewno przeczytam.
Buziaczki,Wenus ?
'Depresja nie zawsze jest o 3 w nocy. Czasem uderza w Ciebie o 3 po południu, gdy siedzisz ze znajomymi i w połowie śmiania się po prostu przestajesz.'
'Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.'
'Nazywam się Hazel Grace Lancaster, a Augustus Waters był fatalną miłością mojego życia. To epicka historia i chyba nie powiem ani zdania więcej, bo się rozpłaczę. Jak każda prawdziwa historia miłosna umrze wraz z nami, jak należy. Miałam nadzieję, że to on będzie żegnał mnie. Bo nie ma nikogo kto.. Nie. Nie będę mówić o naszej miłości, bo nie mogę.. Zamiast tego zajmę się matematyką. Nie jestem specjalistką, ale wiem jedno. Między zerem a jedynką jest nieskończenie wiele liczb. 1/10, 12/100, 112/1000 i nieskończenie dużo innych. Oczywiście większa liczba nieskończonych liczb jest między zerem a dwójką albo zerem a milionem. Jedne nieskończoności są większe od innych. Powiedział tak pisarz, którego kiedyś lubiliśmy. Chcę więcej nieskończonych liczb niż dostanę. I na Boga! Chcę, żeby Augustus Waters dostał więcej dni. Ale Gus.. Kochany.. Nie umiem wyrazić, jaka jestem wdzięczna za naszą małą nieskończoność. Dałeś mi wieczność w nieskończonych dniach.. I za to będę Ci wiecznie wdzięczna. I love you so much.. Hazel Grace Lancaster.'
'Nie zabijają, dopóki ich nie zapalisz - powiedział, kiedy samochód zatrzymał się przy nas. - A ja nigdy żadnego nie zapaliłem. Widzisz, to metafora: trzymasz w zębach czynnik niosący śmierć, ale nie dajesz mu mocy, by zabijał.'
Nie ? 'Patrzyła na cienie gałęzi, które tańczyły na suficie. Luc, miał w całym domu zapalone małe nocne lampki. W momencie słabości przyznał się do obawy, że któregoś dnia zapomni, jak się zapala światło i będzie musiał siedzieć w ciemności..'
W sumie sama nie wiem. Od zawsze kocham święta, choinkę, rodzinną atmosferę, miasto oświetlone świątecznymi lampkami, śnieg. Ale.. te święta nie będą należeć do tych najlepszych. Nie będę ich spędzać z rodziną, a o to chodzi w święta. Chociaż w głębi duszy mam nadzieję, że pewne osoby nie zjebią mi tego cudownego okresu, i mimo, że te święta nie będą idealne, to i tak je będę uwielbiać. Cieszę się.. serio się cieszę ???