Ona na ciebie nie zasługiwała, jesteś za dobra dla niej i tyle. Doceni jak straci, jak by jej zależało to by walczyła. Może zatęskni i napisze. Nie martw się młoda dziewojo.
Nie mów mi co jest dla mnie dobre a co nie, skoro mnie nie znasz :)
Ej ludzie ona taka smutna to nie jest, zależy też przy kim. Macie takie bóle dupy, że szok, a każdy wie, że to ja jestem najlepsza na świecie dla niej. Pozderki człowieki