Udane
Bardzo fajnie mijają:) plany? były, są i będą. A tobie?
Musiałbym się pogodzić z tym, że każdej chwili może odejść. Wykorzystywałabym każdą wolną chwilę, aby móc być właśnie z nią. Starałabym się nie myśleć o tym, tym bardziej jej bym nie pozwoliła , aby nie pogarszać jej stanu, który i tak byłby straszny.
Szczerze mówiąc... mam tylko zaplanowane dwa tygodnie nad morzem. Tak poza tym nic więcej.
Wiem, bardzo dużo Patio :)
Wydaje mi się, że tak... jestem typem samotnika. Często wolę posiedzieć u siebie w pokoju i głęboko myśleć. Tak, samotność do pewnego stopnia jest dobra, dopóki nie zwariujemy z braku kontaktu z kimkolwiek. Ja osobiście wytrzymałam góra tydzień bez jakiegokolwiek kontaktu ze znajomymi.
Na codzień staram się nią być. Nawet powiedziałbym, że nieźle mi to wychodzi. Bywają takie sytuacje, że to opanowanie znika i staje się czymś do nie opanowania. Tak występuje głównie z powodu otaczających mnie ludzi.
Zawsze szczerze sie usmiecham. Nigdy nie robiłam tego z przymusu lub sztucznie. Nigdy.
muzyka.
wychodzę z domu, bądź słucham nagłośniej muzyki.