Dzień dobry Profesorze Lupinie :D Mam do pana sprawę od Vic :) Niech Pan zostawi ją w spokoju i ona ma swoją godność :) I przepraszam że zawracam głowę :D
Ginny jest. Luna chyba też. A Tonks... haha, no cóż... powiedzmy, że jest. Wiesz, może postać niekanoniczna to nie jest taki zły pomysł? Albo po prostu jakąś z mniej kluczowych, jak ta Carrowka czy ktoś z Zakonu, kogo znamy tylko z imienia... Wachlarz możliwości masz duży. :-)
Ja, Remus Lupin, przysięgam w obliczu Boga całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie jej dla obrony całości granic, odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę. Tak mi Panie Boże dopomóż i niewinna męka Syna Jego.
Jeśli kocham HP całym serduchem, to też mogę sobie założyć konto z postacią z serii i dołączyć do "rodziny"? ;_;
Wow, pytasz mnie. :o Czyli jakoby stałem się reprezentantem całej społeczności. Zaszczyt i odpowiedzialność. No cóż, raczej tak. :-D Jeśli chcesz dołączyć do tego zdeprawowanego i zniewieściałego moralnie 'młodego pokolenia' (jakbyśmy my byli starzy!) to pewnie wystarczyłaby postać niekanoniczna, ale jeśli wolisz się trzymać z elitą, z takimi patrycjuszami, z NAMI, to najlepiej by było założyć jakąś postać kanoniczną, chociaż to też nie jest jakiś mus. W ogóle, biorąc pod uwagę siłę Coriolisa i trzecią zasadę dynamiki Niutona, to nie wiem, za dużo odpowiedzialności, mózg przegrzany. ;/ A rób, co chcesz! xD
No to walcz i tyj. Tak, to nie takie proste. Ale nas kochasz, co? A miłość "Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma." ( 1 Kor 13, 7)
Ta, to teraz załamuj ręce i się zastanawiaj nad tym i innymi filozoficznymi i egzystencjalnymi pytania, dobry plan. A może po prostu z niej wyjdź? No dobra, może nie po prostu, nie będzie tak łatwo. Pytanie, czy będzie warto.
Bór ci nie pomoże, a Ty chcesz teraz to rzucić? I być szkieletem? I olać mnie, Hermionę, nas wszystkich? I wrócić do tego, co wcześniej? Do chudnięcia, obsesji? Chcesz się COFNĄĆ?