Ojejku, dobrowolnie gadasz z gościem o słabym poczuciu humoru! Tak mi przykro, to naprawdę przyćmiło wszystkie moje problemy! Jak ja mogłem ubolewać nad czymś tam nieistotnym, kiedy ty masz takie problemy!
Do Narcyzy Malfoy (Black), najwspanialszej kobiety, jaką kiedykolwiek poznałem, wiecznie młodej i pięknej, wspaniałomyślnej, o wielkim sercu i niepowtarzalnym poczuciu humoru:
Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię.Kocham Cię. Jesteś sensem mojego życia, jesteś całym moim życiem. Już nie wiem, co pisać, więc po prostu płaczę. W kółko płaczę. Nie wiesz, ile kosztuje mnie ból życia. A uwierz, że żyję tylko dla ciebie. Nie dla rodziny, nie dla przyjaciół, nawet nie dla kota czy PFF, ale od samobójstwa powstrzymujesz mnie tylko Ty. Jesteś moim sercem, szczęściem.. Zasługujemy na coś, Cyziu. Zasługujemy na zmiany, zasługujemy na szansę. Daj mi szansę. Daj NAM szansę. Ja już nie wiem co pisać :C
Myśle,że tak.Otóż,taki scenariusz może być realny.Jak mawiał Bon Jovi "W życiu są rzeczy o które warto,a nawet trzeba walczyć.Są jednak i takie,na które warto poczekać" <3