No tak, ale potem znowu do nas wrócił, bo nie miał gdzie pracować i został skradziony! ;C
To na pewno ten Mundungus Fletcher. Ale, skoro dalej jesteś jego panem, możesz po prostu kazać mu wrócić, a on to zrobi. Powtrzymać skrzata od tego nie mogą uczynić nawet klątwy Czarnego Pana. Oczywiście istnieje pewne zaklęcie zdolne to zrobić, ale Fletcher jest zbyt tępy, by je wymówić, nie mówiąc o rzuceniu.
Myślałem, że to pan Potter go uwolnił. Tak przynajmniej jest w książce Hermiony Granger "Już Dość Odrażającego Wykorzystywania Naszych Małych Czarodziejskich Braci - Walcz o Zmianę Statusu Prawnego Skrzatów Domowych"
A planujecie chłopca czy dziewczynkę? Słyszałem, że u gadów płeć dziecka można regulować temperaturą, w której znajduje się jajo. Może na te kilka miesięcy zamienię cię i Lucjusza w żółwie? Byłem nawet, nawet z transmutacji :)