@TonksDora

¤ Lelepuch.

What others replied to:

Zainspirowana pewnym programem o rewolucjach fryzjerskich, chciałabym Cię zapytać: zwracasz uwagę na to, czy fryzjer podczas usługi Cię zagaduje? Wolisz jak więcej milczy czy cały czas próbuje nawiązać rozmowę? Miłego dnia!❣️

show all (23)

Zawsze lepiej umilić sobie oczekiwanie przyjemną konwersacją, tak ogólnie, nie. Wyjątek to u mnie taksówki, gdzie nie zawsze mam siłę i nastrój aby inicjować kontakt interpersonalny z terminem ważności na następne 5 kilometrów, ale u fryzjera zazwyczaj siedzi się dłużej, to i fajnie jest mieć do kogo gębę otworzyć. Gdzie poradzić se poradzę i bez tego, w głowie czeka sterta tematów w które za potrzebą nie waham się odpłynąć. 🙂
Lubię, jak da się trochę pogadać, ale nic na siłę i nie tak, żeby trzeba było przekrzykiwać sprzęty. :) Jednak na pewno czuję się nieswojo, kiedy każda z fryzjerek dookoła gada ze swoją klientką, a ze mną Pani nie gada. ;)

Language: English