Przeprowadzam się za kilka tygodni na nowe mieszkanie. A co będzie po studiach to tylko los wie. Nie wybiegam tak daleko. Mam plan na najbliższe tygodnie i miesiące. Przyjdzie czas to będę myślała o reszcie.
Tak, w sobotę zrobiłam cały dzień dla siebie. Kupiłam sobie nowe kosmetyki, zrobiłam wolumetrie twarzy, zjadłam obiadek w Krakowie z koleżanką i wróciłam wieczorem do domu.