Jaki jest twój ulubiony artysta? Co robi? Śpiewa, tańczy, maluje? Czym wzbudził twą sympatię? Miłego poniedziałku życzę!
Nie ulubiony, ale też się pochwalę u siebie, a co.
Spotkałyśmy wczoraj w pociągu Kefira z zespołu The Bill oraz jego syna. Przez całą drogę zalecali się do nas, bacznie obserwując nasze buzie i próbując wymusić na nas spotkanie czy numer telefonu. Nie ugięłyśmy się jednak.
Rozmawialiśmy głównie o pedofilii. Syn Kefira ma małą córeczkę, więc był bardzo nabuzowany. Nasze zdanie w tej kwestii było takie same, kastracja dla pedofili albo dożywocie.
Młodszy pan opowiadał nam o swojej żonie, o tym, że przed więzieniem miał dredy do pasa i tunele.
Kefir dał krótki popis śpiewu i udawanej gry na udawanej gitarze. Częstowali nas tiktakami (czy jak to się tam pisze).
Ogólnie było całkiem miło, chociaż z początku wydawali się podejrzani. Sami zawołali nas na miejsca obok siebie i zaczęli gadkę szmatkę.
W sumie nie wiem czy mamy się czym chwalić, ale było fajnie.
Spotkałyśmy wczoraj w pociągu Kefira z zespołu The Bill oraz jego syna. Przez całą drogę zalecali się do nas, bacznie obserwując nasze buzie i próbując wymusić na nas spotkanie czy numer telefonu. Nie ugięłyśmy się jednak.
Rozmawialiśmy głównie o pedofilii. Syn Kefira ma małą córeczkę, więc był bardzo nabuzowany. Nasze zdanie w tej kwestii było takie same, kastracja dla pedofili albo dożywocie.
Młodszy pan opowiadał nam o swojej żonie, o tym, że przed więzieniem miał dredy do pasa i tunele.
Kefir dał krótki popis śpiewu i udawanej gry na udawanej gitarze. Częstowali nas tiktakami (czy jak to się tam pisze).
Ogólnie było całkiem miło, chociaż z początku wydawali się podejrzani. Sami zawołali nas na miejsca obok siebie i zaczęli gadkę szmatkę.
W sumie nie wiem czy mamy się czym chwalić, ale było fajnie.