Jak menelom udaje się przeżyć w mieście bez miejsca zamieszkania i środków do życia? Co, jeśli tak naprawdę nie są menelami, lecz agentami tajnych służb, którzy pod pretekstem żebrania inwigilują społeczeństwo i zbierają informacje o każdym z nas?
Omatkobosko niszczysz mi światopogląd