Jak to nad morzem kupa piachu i zimna woda xD Podobno najlepszy klimat nad morzem panuje wiosna i jesienią...
Nie było tłumów na szczęście, więc można było czuć się swobodnie w godzinach porannych plaże były praktycznie puste... Ale o to nam chodziło, dlatego wybraliśmy się po sezonie no i ceny na bookingu nie były tak wygórowane jeśli chodzi o zakwaterowanie. Dorwałam mega ofertę, bo za domek 65m. Z ogrodem i prywatnym placem zabaw oraz miejscem parkingowym zapłaciłam 1100zł. Za 4 doby 😎
W restauracji byliśmy tylko raz na pizze i burgera... 🍑 nie urwało, jedzenie jak jedzenie, za to piękna lokalizacja restauracji z widokiem na morze 🍀
Ogólnie na lody, gofry, pamiątki i inne pierdoły poszedł mi lekko kolejny tysiąc... Ale w tym było zwiedzanie muzeum bursztynu, oraz kurtka z jakiegoś bazaru za 200zł na którą się czaiłam każdego dnia i w końcu stwierdziłam, że żal mi 🍑 scisnie jeśli jej nie kupię... Adaśko ponaciagął mnie trochę na zabawki takze wyskakiwanie z kasy jest nieuniknione przy dzieciach 😅😅😅
Najwięcej czasu zeszło nam chyba w salonie gier... Wiecie symulacje jazdy samochodem, cymbergaj czy strzelanie w kaczki itp...
Do tego koszty paliwa... W tamtejszych rejonach benzyna droższa o 50gr na litrze niż u mnie na lokalnej stacji. Więc trzeba liczyć prawie 1000zl (w obie strony + jazda na miejscu)
A pracuje na dany moment już tylko dla sieci Kaufland na niepełny etat, ponieważ w sierpniu z bólem serca wypowiedziałam umowę ze stacją paliw Shell na której pracowałam 6 lat... Biorąc pod uwagę fakt, że jestem mamą samodzielną nie jest to praca którą mogłabym pogodzić z odpowiednią opieką i wychowaniem dla dziecka... Praca, pracą ale rodzina to priorytet. Dlatego uważam ,że lepiej będzie poszukać czegoś co nie będzie mi kolidowało z opieką nad synem 🍀❤️
View more