no wlasnie jakie zboczeńca...? :(
haha ej nie smutaj ;) juz 3 razy jak wracalysmy przez las i bylo ciemno jakis gosc wyskoczyl i zaczal bajerowac gdzie jedziemy , ze on sie z nami przejdzie , a pozniej zaprasza do sb . ale spoko nic sie nigdy nie stalo nie musisz sie martwic :*