Tak. Nawet mam prawdopodobnie takie plany, jeśli siostra przeniesie się z Aberystwyth (Walia) do Londynu, to tam pojadę. Pewnie jak zwykle skończy się na obietnicach, ale życie w Polsce, chociaż naprawdę ten kraj kocham, jest nie do zniesienia. Po prostu nie da się żyć. Nie mówię, że w Wielkiej Brytanii jest jak w raju, ale... na pewno jest o wiele lepiej.
Lubić lubię, ale podziwiać - nie podziwiam. Dobrze gra, chociaż widziałam ją tylko w "Harrym Potterze", więc tak naprawdę nie mam o niej wyrobionej opinii, a na podstawie jednego filmu wolę się nie wypowiadać.
Hm... trudne pytanie. Chyba za całą scenerię, za kostiumy, za świetną grę aktorów... A jeśli mówić o "godnej ekranizacji", to tak niekoniecznie. Wiele wątków przekręcili, wiele ważnych wycięli, a jeszcze innych w ogóle nie wpletli w fabułę.
Hm, za moim Przyjacielem, którego znałam od zawsze. To była osoba, która zawsze mnie wspierała i nigdy mnie nie zostawiła. Za dawną, szkolną atmosferą, kiedy miałam przyjaciół. Teraz ludzie piszą do mnie tylko wtedy, kiedy coś chcą,a gdy ja napisze, to nie otrzymuję wiadomości przez tygodnie.
Oczywiście! Uwielbiam wszystko, co ma smak czekolady, a kakałko z bitą śmietaną jest bardzo bardzo bardzo bardzo (milion razy) bardzo dobre, szczególnie w chłodne wieczory. Mogłabym je pić przez cały czas.
Hmmm... chyba te nasze narady na Skypie o tym, co ma być w najnowszej audycji. No i ostatnio nasze "Trudne sprawy", które wymyśliłam zupełnie przez przypadek xd. Ach, no i nagrywanie kwestii. Montowanie tego wszystkiego też, chociaż dopiero montowałam pierwszy raz i jest to bardzo pracochłonne.
A co mam o nich sądzić? Są ciekawi, aczkolwiek nie podoba mi się to, że w 1 serii tak szybko "związali się" z Winxównami i zaczęli spędzać razem czas. Kiedyś, gdyby nie oni, to Winxy by sobie nie poradziły, a w najnowszych seriach praktycznie ich nie ma albo jest scena w stylu: Bloom lub Stella: O, są chłopcy! Cześć! Brandon lub Sky: Cześć! (pięciosekundowa gadka-szmatka i przytulanie) Stella lub Bloom: Och, musimy już iść! Pa! Brandon lub Sky: Pa Winx! Kochamy was!Czy coś. Jak w tych głupich i nieukształtowanych opowiadaniach, gdzie tylko dialog jest i zero opisów. Szkoda, że Specjaliści zeszli na dalszy plan.
*dlaczego nie? D: xdddddddddd* Hm.... zdecydowanie Alfea. Miałabym zadatki na wiedźmę, ze względu na to, że czasami jestem chamska, ale i tak wolałabym mieć skrzydła i zostać wróżką.
a) Hm... zdecydowanie pierwszy, ze względu na tą całą magię w nim zawartą. Dalej jest 3, bo Winx starają się o Enchantix i początkowo podróżują po Magicznym Wymiarze. b) Zdecydowanie Stellę, ale tą z sezonów 1-3. Śmiałą, rozgadaną, te jej dowcipy w niebezpiecznych sytuacji... Była sobą, a potem stała się pustą laleczką. c) Owszem. Wymyślił jakąś głupią, nic nie znacząca fabułę. Krótkie dialogi. Postacie stały się puste. I skąd nagle Stella stała się projektantką mody? W dawnym Winxie wystarczyła jedna transformacja na sezon, a dwie to już zupełnie za dużo.
3. Masz swoje ulubione narzędzie do tworzenia koloryzacji? Patrząc na pracę wyobrażasz sobie jak ma wyglądać, czy raczej wszystko "wychodzi w praniu"? Eksperymentujesz raczej czy trzymasz się wypracowanych schematów?
a) Eeee... chyba nie, raczej nie mam. b) Raczej wyobrażam, jak to ma wyglądać, ale przy robieniu wychodzi to zupełnie inaczej i nie tak, jak sobie wyobraziłam. c) Staram się eksperymentować, ale ostatecznie dochodzi do tego, że trzymam się wciąż tych samych schematów.
Hm, na dA to Ciebie (no bo na WB już nie wchodzisz xD). Niektóre Twoje prace wyglądają, jakbyś się wypaliła, ale większość ma wciąż w sobie jakiś ukryty blask. Z WB to Sayuri - wspaniałe efekty, naprawdę super talent; LadyMusa - ma świetne pomysły co do grafiki; Sophie - bardzo ładne kolory. Ogółem, dużo osób, by wymieniać.
1. Chand, jaka jest Twoja ulubiona transformacja? Dlaczego akurat ta i która Winxówna podoba Ci się w niej najbardziej? Ulubiona piosenka z transformacji?
a) Mam trzy ulubione transformacje tak naprawdę - Enchantix, Lovix i Harmonix. b) Enchantix - dlatego, ze pokazuje pełnię czarodziejki. Pokazuje tez tak naprawdę jej dorosłość, dojrzałość do użycia swojej mocy, tego Magicznego Pyłu... Lovix - głównie dlatego, że neutralizuje "słodkość" Believixu. Wspaniała "zimowa" transformacja, głównie dzięki temu futerku. Harmonix - taka kolorowa i "żywa" transformacja. Skrzydła są do bani, ale sukienki z długim trenem są przepięknie *u*. Te muszelkowe diademy tez niczego sobie. c) Echantix - najlepsze ubranie mają Flora, Bloom nawet ma śliczna tą kieckę no i Layla. Lovix - (o dziwo) Bloom, Tecna, Layla i Stella. Harmonix - Stella, Musa, Layla, Flora. d) Jakby się tak uprzeć, to z Harmonixu, Sirenixu i Enchantixu.
Hm... chyba kwiatowe lub takie w kratkę. Czasami takie z napisami. Ale tak szczerze, to ulubionych nie mam. Mam zwykle tylko tymczasową fazę dopóki nie znajdę innych i fajniejszych xd.
Jak coś nie idzie po mojej myśli, a lubię postawić na swoim i nienawidzę przegrywać. No i takimi mniejszymi rzeczami jest np. martwienie się o to, że nie zdam egzaminu lub spóźnię się na zajęcia xd.
Polecasz jakieś czcionki? Bo szukam jakichś fajnych ;d
"Fajne" to dla każdego znaczy coś innego xd. Ja mam milion milionów czcionek, z czego używam tak naprawdę tylko kilku. Polecam stronę dafont.com, ja stamtąd pobieram.