Nie wiem. Jestem wypełniona miłością i nienawiścią. Proszę, niech ktoś powie mi, że nie jestem sama. Że kocha osobę, od której jest uzależniona i której jednocześnie nienawidzi. Ciągle topię się w morzu przeszłości. Niestety nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się wypłynąć na wierzch. Przez moją głowę przeplata się tysiące myśli. Niech ktoś powie mi, że ma wspaniałych przyjaciół, rodzinę, w miarę dobre oceny, ale ciągle jest zakotwiczony w przeszłości. I mimo, że wie, iż nie będzie powrotu ciągle ma nadzieję. Błagam.
Przez ludzi, których najbardziej kochamy. Którzy nas ranią. Z każdym dniem, godziną, minutą, sekundą coraz bardziej. A my nic nie możemy zrobić. Tylko czekać. Właściwie nawet nie mamy na co czekać. Bo to co mamy, jest niczym, w porównaniu do tego, co chcielibyśmy mieć.
Milutko. ;-)__________________________________________________________Tragedią miłości nie jest śmierć. Tragedią miłości nie jest rozłąka. Tragedią miłości jest obojętność.
Na pewno źle. Zamykają się w sobie, 'dziczeją'. Nikt z nas nie powinien być samotny, nikt. Każdy potrzebuje choć jednej osoby, z którą może porozmawiać. Samotność niczy człowieka. Z dnia na dzień coraz bardziej.
Według mnie - TAK. Każdy popełnia błędy, nikt nie jest idealny i każdy zasługuje na drugą szansę. Ale czy dawanie więcej szans się opłaca? To chyba tylko głupota, bądź wiara, że ten ktoś się zmieni. Wiem na swoim przykładzie...
Jeżeli decydujemy się na sex, powinniśmy uważać i się zabezpieczać. Uważam, że jest to niemoralne i bardzo okrutne. Jak można zabić swoje dziecko? Nie pojmuję tego. Są przecież domy dziecka, okna życia. Jeśli nie chcemy dziecka, nie odbierajmy mu prawa do życia, dajmy mu szansę.
co sądzisz o ludziach którzy nie mają szacunku do rodziców i starszych osób ?
Rodzice nas wychowali i nie mamy prawa ich poniżać, nieważne kim by byli. Sami będziemy kiedyś rodzicami, później się zestarzejemy i czy byłoby nam miło, gdyby ktoś nam ubliżał? Nie. Więc jeżeli ktoś tak robi, jest zerem.
To pytanie już padło tutaj, więc zrobię kopiuj-wklej. A powiedz mi, po jaką cholerę mam robić procenty? Ludzi nie powinno się oceniać z zewnątrz, bo to tylko nasze opakowanie. Każdy wygląda, jak wygląda i powinien siebie zaakceptować to, jakim jest. Bo co z tego, jeżeli będziemy mieli mega przystojnego chłopaka, który okaże się zupełnym tępakiem? No właśnie, jest nam zbędny. Poznawajmy swoje wnętrza, wartości, wady, jak i zalety. Każdy jest piękny. Każdy jest inny, ale wszyscy są RÓWNI.
Nie jestem fanką Justina, ale nie mam nic do tego chłopaka. I strasznie denerwują mnie ludzie, którzy go bezpodstawnie obrażają. Jest kim jest, większość osiągnął sam i serdecznie mu gratuluję.
Tak, chyba jak każdy z nas. Niewątpliwie moim uzależnieniem jest telefon, internet i papierosy. Ten ostatni nałóg jest jednym z najgorszych i nie mogę się go pozbyć. Nie mam silnej woli.. Może wie ktoś jak rzucić skutecznie palenie?
Aktualnie piję herbatę i słucham muzyki, zaraz będę szła do siostry, żeby ufarbowała mi włosy. Potem pewnie się trochę pouczę i popiszę ze znajomymi. A na koniec jak zwykle nie będę mogła usnąć... Ostatnio nie mam ochoty na sen, a rano nie mogę podnieść się z łóżka. Tłumaczę sobie, że po prostu mam zły dzień. Ale to chyba moje życie jest złe...
Weekendy uwielbiam spędzać z przyjaciółmi w domu, albo na imprezie. Jednak czasem lubię posiedzieć sama ze swoimi myślami. Przeanalizować na spokojnie sytuacje, które wydarzyły się w najbliższym czasie. Zdarza mi się również siedzieć i słuchać smutnych piosenek, czasami płakać. Po prostu czasem tak muszę. Zostać sama z moimi refleksjami i wspomnieniami, których nikt mi nie zabierze.