To obszerny temat. Myślę, że większość nauczycieli ma swoich ulubieńców lub uczniów, których lubią bardziej, niż pozostałych. Nie zapominajmy o tym, że oni także są ludźmi i jak każdy z nas, mają prawo polubić kogoś za coś, co odpowiada ich 'kryteriom'. Miarą tego jest fakt, że mimo to, iż ktoś przypadnie im do gustu, potrafią zachować się profesjonalnie i oceniać tego ucznia za pracę na lekcji i starania. Niektórzy z nich potrafią otwarcie powiedzieć, że kogoś lubią, ale większość zachowuje to dla siebie. Taka już jest nasza natura i to przejawia się w każdym środowisku. Są także nauczyciele, którzy w ogóle nie rozmawiają z uczniami na tematy wychodzące poza przedmiot i ich stosunki są obojętne, czy też chłodne. Po prostu przychodzą na lekcję, prowadzą ją i nie wdają się w bliższe relacje z uczniami. Wszystko zależy od nauczyciela i jego nastawienia. Wiadomo, że pedagog zwróci większą uwagę na ucznia, który jest zainteresowany jego przedmiotem, wykazuje chęć uczenia się, pogłębiania wiedzy, a do tego jest miły, kulturalny i zawsze przygotowany do lekcji. Lepiej pracuje się z uczniami, którzy chcą coś wynieść z lekcji i nie wyglądają, jakby siedzieli tam za karę. Chodzę już kilka lat do szkoły, więc zdążyłam zauważyć, że dydaktycy znajdują sobie różnych ulubieńców - jedni wolą wzorowych i grzecznych, inni tych z poczuciem humoru i kreatywnością, którzy niekoniecznie mają najwyższe stopnie. Wydaje mi się, że nauczyciel może mieć po prostu swój 'wzór' i jeżeli trafi się uczeń, który jest najbliższy temu schematowi, zyskuje jego sympatię. Taką osobą może zostać ktoś, kto ma podobny charakter do nauczyciela, takie samo poczucie humoru, czy po prostu zachowaniem przypomina mu kogoś, kim sam był w przeszłości. Trudno jest mi wysunąć jakieś wnioski, bo ludzie mają różne wymagania i każdy patrzy na coś innego przy zwracaniu uwagi na drugiego człowieka.
Ewelina - osoba o niełatwym charakterze. To zdecydowana, pracowita, nieco chmurna i zazdrosna kobieta, ale cechuje ją bogactwo czułości i miłości. Bywa raczej skryta i nie lubi wylewności ze strony innych osób. Jest typem introwertyczki mającej silne skłonności do zamykania się w sobie i ukrywania swych uczuć. Zdolna jest do głębokiej przyjaźni, ale ogranicza liczbę bliższych znajomych i starannie ich dobiera. Bywa przy tym zbyt zaborcza, ale bardziej z chęci ochraniania bliskich, niż posiadania ich tylko dla siebie. Łatwo ją obrazić, czy zranić, ale równie łatwo się z nią pogodzić, ponieważ Ewelina lubi zgodne życie. Z pozoru wszystko przychodzi jej z łatwością, ale to tylko pozory. Oddaje całe swe zaangażowanie pracy związanej z pomaganiem innym, bądź pedagogiką. Bardzo przeżywa wszystko, co robi. Jeśli osiąga wysokie stanowisko, to odpowiedzialnie i sprawiedliwie wypełnia swoje obowiązki i powierzone jej zadania.ZGADZA SIĘ W 100%.
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie Twoja." ~ Gabriel García Márquez
'Jeśli naprawdę Ci na kimś zależy, pozostawisz mu swobodę działania, choćby to działanie było nie po Twojej myśli. Jeśli naprawdę kogoś kochasz, pozwolisz, by złamał Ci serce.' ~ Jacek Piekara
Znam trochę osób, ponieważ dużo ludzi przyszło z mojego gimnazjum. Poza tym jestem wzrokowcem, więc zdążyłam już zapamiętać mnóstwo 'obcych' pierwszaków.
Szymon Chodyniecki - 'Sam na sam'. https://www.youtube.com/watch?v=Hq0RhzZxnXs 'Sam na sam, z samotnością twarzą w twarz, Ciebie nie ma, został żal. I niedopowiedzenia na dnie zmarzniętego serca, Obok leży Twoja łza.'