Swojej dziewczyny aby moc ja ucalowac na dobranoc przytulić ja i powiedzieć jak bardzo ja kocham i mi na niej zależy wtedy mógłbym spać spokojnie tylko tego teraz potrzebuje
Życie byłoby straszne, gdyby ludzie nigdy nie kłamali. Wyobraź sobie pogrzeb, na którym każdy jest szczery, albo całkowicie szczerą rozmowę z teściowej ze znienawidzonym zięciem. Jak musiała by się poczuć córka? Gdybyśmy nie kłamali, bylibyśmy okrutni. Oczywiście, istnieją również kłamstwa niepotrzebne. Od pewnego kłamcy dowiedziałem się, że kłamie, bo "inaczej jest nudno, nieciekawie". To nie jest zbyt dobre. Jednak kłamstwo jest często lepszym wyjściem, niż mówienie prawdy. Zazwyczaj jest to również łatwiejsze wyjście, dlatego z niego korzystamy. Po skłamaniu ciężko jest przeprosić, bo większość ludzi nie lubi przyznawać się do winy. Większość niepotrzebnych kłamstw jest świadoma, ale te codzienne, małe półprawdy wypowiadamy często nawet odruchowo. Ile osób mówi "Taki mi przykro." wcale tak nie myśląc? Szczerze mówiąc, kłamstwo nie jest takie złe