Jeżeli konieczny byłby wybór pomiędzy życiem w całkowitej ciemności z najlepszym przyjacielem, a życie w blasku słońca, ale bez najbliższych- jaki byłby Twój wybór? Dlaczego?
Z przyjacielem. Po pierwsze czlowiek nie umie zyc w samotnosci a po drugie prosze cie... umialabys zyc sama? Wole w ciemosci szukac kumpla niz spalac sie samemu.
Chyba tak. Mi przeszkadza mlodszy facet ale jak komus pasi to jego sprawa. Wiara- odpada. Do turasow bym nie przeszla nie ma opcji. W sumie mi to obojetne. Ja mam juz tego jedynego i juz.