Dobrze trafiłaś, znam wiele ciekawych cytatów~
Napiszę ci więc zamiast jednego, kilka i postaram się żeby nie były smutne ⊂((・▽・))⊃
◕ "To, co nazywamy śmiercią może stać się pięknym zachodem słońca w materialnym świecie i cudownym wschodem słońca w świecie duchowym"
◕ "Pokryj skrzydła ptaka złotem, a już nigdy więcej nie wzbije się w powietrze"
◕ "Tajemnica życia nie jest problemem do rozwiązania, lecz rzeczywistością do przeżycia"
◕ "Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy"
Nie chcę przesadzać, więc to na tyle. Życzę miłego popołudnia!
Może tak… ale naprawdę nie pamiętam, zapominam nawet co wczoraj wstawiałam ;-;
Ale to by musiało być jakiś rok temu, bo szukałam do 12 miesięcy wstecz.
Aha, dobraaa, głupia jestem, nie ogarnęłam xD
Wydaje mi się, że kiedyś wstawiałam zdjęcie moich stóp w skarpetkach, ale to było dawno…
A na tle chyba nigdy nie miałam takiego obrazka.
Przepraszam Cię bardzo, internet mi wczoraj nawalił T_T
Szczerze mówiąc, nie jestem pewna czy cię znam.
Nie kojarzę żadnego Kuby z Londynu, może po prostu zapomniałam ;-;
Już, proszę, zdjęcie moich nóg w rajstopach~
Nie wiedziałam, jakie dokładnie chcesz, więc zrobiłam kilka.
Przepraszam, że tak to długo trwało, ale miałam parę rzeczy do zrobienia ^^''
I czy mogę wiedzieć dlaczego chciałaś takie zdjęcie? :3
Nieee, dzisiaj było zimniutko, więc nie założyłam.
W jesieni i zimie raczej rzadko zakładam ze względu na temperaturę.
A czo? Jak chcesz to mogę założyć… xD
Dziękuję bardzo za zrozumienie ♥
Możesz napisać, nie lubię być niemiła, nawet jeśli mam zły dzień c:
Może nawet dam radę jeszcze dzisiaj ją spełnić.
Bo lubię wszystkim wszystko lajczyć xD
Nie no, w sumie to ja w odpowiedzi lubię się rozpisywać, więc jakoś tak…
No i jakoś nie miałam ochoty na nic odpowiadać, miałam zły dzień (*´ο`*)
Przepraszam, jeśli Cię tym uraziłam, naprawdę nie chciałam :c
Ludzie zwykle tak mówią, gdy starają się pocieszyć drugą osobę (lub chociaż częściowo uspokoić).
Raz to może być prawda, a raz nie, ale nigdy nie wiadomo, bo człowiek nie zna przyszłości.
Poza tym i tak nie zawsze to pomaga, bo większość ludzi zdaje sobie sprawę, że to nie musi być prawda.
Nie i w sumie to wydaje mi się, że to chyba nie byłby już sen…
No bo kiedy śpimy to nasz mózg jest wyłączony i nie możemy niczego kontrolować. Dlatego kiedy mamy tak zwany świadomy sen to wtedy jesteśmy już przynajmniej w połowie obudzeni.
Taka jest moja teoria. Przepraszam, znowu troszkę odbiegłam od tematu ^^''
Rzeczywiście spędzam mniej czasu przed komputerem, ale to nie tylko przez szkołę.
A na asku udzielam się częściej, bo w wakacje sobie totalnie odpuściłam xD
Ale będę starała się wchodzić codziennie, a jak będę wiedzieć, że w któryś dzień nie uda mi się, to raczej was o tym poinformuję, no ale jak dostanę szlaban to nie dam rady, bo w końcu skąd miałam wiedzieć, że go dostanę..? Dobra, chyba za bardzo się rozpisałam nie na temat, przepraszam <(_ _)>
Dziękuję, przyda się bardzo! Milutkiej nocy i również życzę wyspania się~