Co Cię zabija? A co wzmacnia?
Dobre pytanie... Na pewno zabija mnie moja psychika :/ moje kłamstwa na pytania : Jak się czuję. Co mam odpowiedzieć ? Przecież nie powiem, że jest w chuj źle, że jebie mi się wszystko, bo nie chcę aby kogoś to martwiło... zawsze odpowiadam " Jest OK " chociaż tan na prawdę jest źle :) Doszło do tego, że się okaleczałam... Wiem, to było mega głupie i już tego nie robię, ale mam czasem tak, że chciała bym komuś to powiedzieć, to jak się naprawdę czuję, bez owijania... ale nie mogę...
Najbardziej zabija mnie UDAWANIE...
"Nie zawsze smutek poznasz na twarzy, gdy z oczu łzy się poleją... Bo czasem w sercu łamie się życie, a jednak usta się śmieją" :)
Najbardziej zabija mnie UDAWANIE...
"Nie zawsze smutek poznasz na twarzy, gdy z oczu łzy się poleją... Bo czasem w sercu łamie się życie, a jednak usta się śmieją" :)