Nie odzywa się od 10 lat 😅
Nie
Tak
No pewnie hahaha
nie, ale miałem przypadek że moje komentarze w pewnej sprawie sprawiły że ktoś usunął mnie ze znajomych na fb. I kij z nim.
Jestem bardzo szczera, więc często mam tak że ktoś się obrazi bo ludzie nie lubią prawdy wolą słodkie kłamstwa ale zdarza się, że po ochłonięciu po przemyśleniu odzywają się do mnie i przyznają mi jakąś tam część racji
Raz się zdarzyło 🙄
A żeby to raz? xd
Hmmm 🤔 w sumie to jeszcze nie
Chyba nie rozumiem pytania. Zaorać w sensie "utrącić wszystkie argumenty w dyskusji"? Hmm, nawet gorące dysputy prowadzę spierając się z poglądem, nie z człowiekiem, więc po wszystkim nadal rozmawiamy... chyba, że masz na myśli pyskówkę z argumentami ad personam, ale to nie moja bajka.