@jinahnan

Nana

Ask @jinahnan

Sort by:

LatestTop

Related users

E tam, przejdzie. Musi przejść. *odsunął się po chwili * Idziemy gdzieś?

A masz jakieś propozycje?

Rozumiem *pogładził delikatnie ją po plecach *

* zamruczała cicho wtulając twarz w zagłębieniu jego szyii *

*wysunął dolną warge * No dobziu ;(

* wyciągnęła do niego łapki *Ewentualnie możesz mnie ładnie poczesać luuub pomasować

Takie są bjutiful ~ *wysłał jej buziaczka *

* pokręciła głową * Nie nie nie.Opppa nie rób mi tego *zrobiła smutną minkę *

Będę Ci loki robił. Takie jak mają stare babcie. ;//

O nieeee
I co wtedy nie będę śliczna. I nikt mnie nie będzie chciał. Nie zgadzam się

Właśnie tak myślę nad tym ;/ A cu? Będziesz moją stałą klientką? *-*

Mogę być
Wykluczając ścinanie

*wzruszył ramionami* Chęć poznania nowych ludzi? Nie wiem. *zmierzwił jej włoski *

Ejjj .Proszę to poprawić *zrobiła smutną minkę *

*zaśmiał się razem z nią * No, ja mam nadzieję

Nadzieja zawsze umiera ostatnia *uśmiechnęła się do niego * Co cie do mnie sprowadza

Jak się czujesz?

Depresja i te sprawy *spojrzał na niego poważanie po chwili wybuchając śmiechem *Bardzo dobrze

Next

Language: English